Burmistrz Lori Lightfoot zagroziła dziś mandatami i aresztowaniami mieszkańców, którzy nie zastosują się do nakazu pozostania w domu.
Chicagowska policja nie zawaha się dokonać aresztowań podczas imprez i dużych zgromadzeń.
Jest to następstwem licznych imprez, które nadal odbywają się w całym mieście. W piątek wieczorem policja rozpędziła kilka zgromadzeń, gdzie było obecnych od 50 do 150 osób.
Dodała, że władze są świadome większej ilości imprez i spotkań które są planowane na sobotni wieczór.
„Szczerze mówiąc, nie jest to niespodzianka, zważywszy na piękną pogodę. Wszyscy jesteśmy zamknięci. Wszyscy tęsknimy za naszymi przyjaciółmi i wszyscy chcemy wyjść na zewnątrz „, powiedziała Lightfoot podczas sobotniej konferencji prasowej. „Jednak to nie może stać się w środku pandemii.”
Ostrzegła, że to nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla łamania prawa i odmawiania stosowania się do obowiązujących rozporządzeń.
„Zakończymy zgromadzenie, damy mandat, a w razie potrzeby aresztujemy i zabierzemy do więzienia. Kropka”-oświadczyła Lightfoot.
„Nie każcie nam traktować Was jak przestępców”.– dodała
Dotyczy to wszystkich osób które uczestniczą, organizują bądź promują w jakiś sposób zgromadzenia.
Burmistrz i policja chicagowska proszą mieszkańców o anonimowe informowanie o wszystkich imprezach domowych na stronie cpdtip.com