Kilku senatorów GOP pod przewodnictwem senatora Teda Cruza zapowiada, że odrzuci wyniki głosowania Kolegium Wyborczego, jeśli nie zostanie powołana specjalna komisja. Ma przeprowadzić 10-dniowy audyt wyników wyborów.
Kongres ma zliczyć formalnie głosy Kolegium Wyborczego w dniu 6 stycznia.„6 stycznia zamierzamy głosować tak , aby odrzucić głosy elektrów ze spornych stanów jako te „nielegalnie poświadczone” (wymagane ustawowo), chyba że zostanie powołana komisja, która przeprowadzi audyt” – przekazała w oświadczeniu grupa republikanów.
Grupa Cruza pracuje oddzielnie od republikańskiego senatora Josha Hawley, który zapowiedział w środę, że zakwestionuje wynik głosowania elektorów, którzy wybrali Joe Bidena. Cruz współpracuje z senatorami Ronem Johnsonem, Jamesem Lankfordem, Stevem Dainesem, Johnem Kennedym, Marshą Blackburn i Mike’em Braunem, a także z senatorami: Cynthią Lummis, Rogerem Marshallem, Billem Hagerty i Tommy’m Tuberville’em. Tylko jeden z tych senatorów, Johnson z Wisconsin, reprezentuje stan w którym wygrał Joe Biden.
W swoim oświadczeniu senatorowie twierdzą, że starają się przywrócić wiarę w proces demokratyczny.„Nie jesteśmy naiwni. Oczekujemy, że większość, jeśli nie wszyscy Demokraci, a może więcej niż kilku Republikanów, zagłosuje inaczej. Ale poparcie dla uczciwości wyborczej nie powinno być kwestią sporną. Sprawiedliwy i wiarygodny audyt, przeprowadzony szybko i zakończony na długo przed 20 stycznia, radykalnie poprawiłby wiarę Amerykanów w nasz system wyborczy i znacznie zwiększyłby autorytet przyszłego prezydenta. Jesteśmy to winni ludziom”
W oświadczeniu senatorowie powołują się na wybory z 1876 roku, kiedy to Kongres utworzył komisję wyborczą na początku 1877 r. w celu rozpatrzenia i rozstrzygnięcia spornych kwestii związanych z ówczesnymi wyborami.
Te działania prawdopodobnie nie zmienią wyniku wyborów. Joe Biden ma zostać zaprzysiężony na prezydenta 20 stycznia. Z kolei republikański senator Ben Sasse opublikował w środę długi post na Facebooku, mówiący, że każdy, kto chce zakwestionować wyniki wyborów, „ten igra z ogniem”.
AL