Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze poszukuje uczestniczki szturmu na Kapitol podejrzewanej o kradzież laptopa z biura przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. FBI bada doniesienia, że kobieta planowała przekazać komputer rosyjskim służbom wywiadowczym.
22-letnia Riley June Williams z Harrisburga w Pensylwanii brała udział w szturmie na Kongres, do którego doszło 6 stycznia. Na filmach wideo widać, jak kobieta kieruje tłum schodami na piętro, na którym znajduje się biuro przewodniczącej Izby Reprezentantów.
Po zamieszkach świadek, który twierdził, że jest partnerem kobiety, poinformował FBI, że ukradła ona laptop z biura Nancy Pelosi z zamiarem przesłania go do znajomego w Rosji, który miał go sprzedać Służbom Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej. Świadek jest przekonany, że operacja nie doszła jednak do skutku i kobieta nadal jest w posiadaniu skradzionego urządzenia albo go zniszczyła.
Czytaj również: Przypadki śmierci zaszczepionych na COVID pod lupą ekspertów
Williams została uchwycona na nagraniach opublikowanych. Znajdowała się na terenie Kapitolu i kierowała tłum na górę, gdzie mieści się m.in. biuro Pelosi. Została zidentyfikowana przez matkę.
This woman, Riley June Williams, was identified by ITV as the green shirt woman that directed the crowd to Pelosi’s office. pic.twitter.com/X1lhQRZzx0
— Scooter Pierce (@KarenBenShapiro) January 18, 2021
Według formalnego aktu oskarżenia po zamieszkach na Kapitolu, Riley June Williams spakowała swoje rzeczy i powiedziała matce, że musi zniknąć na kilka tygodni. Zmieniła też numer telefonu i zlikwidowała konta w mediach społecznościowych – na Twitterze, Facebooku, Telegramie i Parlerze. Miejsca pobytu Williams na razie nie ustalono. Nadal trwa śledztwo.
Do tej pory amerykańskie władze postawiły zarzuty 125 uczestnikom szturmu na Kapitol. Policja i FBI identyfikuje i ściga kolejne osoby, które brały udział w zamieszkach.
IAR/AL