Linie lotnicze zawieszają połączenia z Białorusią. To odpowiedź na apel unijnych przywódców do przewoźników, aby omijali przestrzeń powietrzną Białorusi i na decyzję o zamknięciu lotnisk dla białoruskich linii.
Ma to związek z wymuszeniem lądowania w Mińsku samolotu lecącego z Aten do Wilna i zatrzymaniem przez białoruskie służby opozycyjnego blogera Ramana Pratasiewicza.
Minister transportu Francji Jean-Baptiste Djebbari poinformował, że jego kraj zawiesza ważność zezwoleń na loty białoruskich linii lotniczych nad terytorium Francji. Wezwał też francuskich przewoźników, aby ze względów bezpieczeństwa nie korzystali z białoruskiej przestrzeni powietrznej.
Podobną decyzję podjęła Wielka Brytania. Również niemieckie i łotewskie linie lotnicze zapowiedziały, że nie będą korzystać z białoruskiej przestrzeni powietrznej. Z kolei białoruski przewoźnik narodowy „Belavia” był zmuszony zaprzestać latania na Litwę.
Czytaj również: Jak linie lotnicze zachęcają do szczepień? Szansa na darmowe loty przez rok
Połączenia z Białorusią zawiesza Ukraina. Ograniczenia wejdą w życie jutro. Zawieszone będą połączenia lotnicze z Białorusią, ale też ukraińskie samoloty otrzymają zakaz lotów nad białoruską przestrzenią powietrzną. Poinformował o tym szef ukraińskiego rządu Denys Szmyhal. Jak informował wczoraj portal fly4free.com polski rząd również ma w planach podobne decyzje.
Polskie Linie Lotnicze LOT nie będą latać w strefie powietrznej Białorusi.
AL
źródło:IAR, fly4free.com