Nieinwazyjny skan oka wykorzystuje urządzenie do znajdowania subtelnych sygnałów elektrycznych w siatkówce oka, które są inne u dzieci w spektrum autyzmu.
Różnice te są bezpośrednio związane z różnicami w rozwoju ich mózgu.
Badanie zostało przetestowane na około 180 osobach z autyzmem i bez autyzmu w wieku od 5 do 21 lat we współpracy z Yale University w USA, University College London i Great Ormond Street Hospital w Wielkiej Brytanii.
Te potencjalne biomarkery zaburzeń ze spektrum autyzmu (ASD) mogą umożliwić również wczesne wykrycie zaburzenia nadpobudliwości z deficytem uwagi (ADHD).
Dr Paul Constable, starszy wykładowca w College of Nursing and Health Sciences na Flinders University, szuka „biomarkera” autyzmu od 2006 roku, po tym jak jemu urodziło się dziecko z autyzmem.
„Siatkówka jest przedłużeniem mózgu. Jest zbudowana z tkanki nerwowej i połączona z mózgiem przez nerw wzrokowy. Jest to idealne miejsce do badania zmian sygnałów elektrycznych” – mówi dr Constable.
„Bardzo wczesna diagnoza oznacza nie tylko, że dzieci mogą otrzymywać lepszą opiekę, ale także rodziny są w stanie uzyskać niezbędne wsparcie, pogodzić się z diagnozą i podjąć bardziej świadomą decyzję na temat kolejnego potomstwa.” – dodaje.
Badania wykazują, że szansa na drugie dziecko z autyzmem jest znacznie większa wśród rodziców z jednym dzieckiem w spektrum. Jeśli nowoczesne badanie jest w stanie wyłapać chorobę dużo wcześniej da to rodzicom możliwość podjęcia decyzji czy chcą mieć więcej dzieci.
Problem z wypróżnianiem? Dodaj tych 10 produktów do swojej diety