Czy kolejnym papieżem po Franciszku zostanie Polak?

Choć Franciszek cieszy się niezłym, jak na wiek zdrowiem, to po przejściu na emeryturę jego poprzednika – Benedykta XVI, coraz częściej przebąkuje się o możliwej rezygnacji argentyńskiego hierarchy.

Kościół Katolicki długo bez głowy pozostać nie może, zatem już w kuluarach prowadzi się spekulacje co do następcy.

I tu zaskoczenie. Amerykański dziennikarz i watykanista John L. Allen Jr. Sugeruje, że można się spodziewać kolejnego papieża – Polaka. Podał argumenty, dlaczego pochodzący z Łodzi duchowny może być następcą Franciszka w Stolicy Apostolskiej. Jego zdaniem już narodowość czyni taką opcję bezpieczniejszą i łatwiej przyswajalną, ze względu na legendę Karola Wojtyły.

 

Tym razem kandydatem miałby być biskup Konrad Krajewski, Ma podobne poglądy do obecnie panującego Franciszka, jest też jego prawą ręką i przyjacielem.  Reprezentuje postępową gałąź Kościoła, ale przeciwnicy mieliby łatwiej przełknąć kandydaturę ze względu na narodowość.

Jak przypomniał ekspert, podczas jednej ze swoich misji Krajewski trafił pod rosyjski ostrzał, jednak nie powstrzymało go to od niesienia pomocy potrzebującym. „Człowieku, ten kardynał ma jaja” – skomentował znawca.  We włoskich mediach znany jest jako Robin Hood, ponieważ nie unika bezpośredniej konfrontacji  w obronie potrzebujących i bezdomnych.

 

Łodzianin z pochodzenia, biskup Konrad Krajewski jest jałmużnikiem papieskim od 2013 roku. Duchowny słynie z zaangażowania na rzecz ubogich oraz nietuzinkowych zachowań.

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię