Elon Musk jak biblijny Noe. Czy przeniesienie życia na Marsa się uda?

Fot. YouTube

Planeta Mars już od starożytności była w centrum uwagi i tak jest do dziś. Nazwana imieniem rzymskiego boga wojny, co jakiś czas świeci na niebie bardzo jasnym czerwonym blaskiem. Obecnie ludzkość jest na etapie oczekiwania na pierwszy załogowy lot na Marsa. Według niektórych źródeł może się to stać jeszcze w tej dekadzie.

Mars

Mars jest czwartą planetą Układu Słonecznego, jego orbita znajduje się między orbitą Ziemi a pasem planetoid odzielającym ją od orbity Jowisza. Jego czerwony odcień wynika z obecności tlenku żelaza na powierzchni. Ma cienką atmosferę i powierzchnię pokrytą kraterami uderzeniowymi. Na Marsie znajduje się najwyższa góra w Układzie Słonecznym i jest to 20-kilometrowy wulkan Olympus Mons.

 

Wielkie plany Elona Muska

Elon Musk od dawna planuje podróż na Marsa i jego zamiary wydają się coraz bardziej realne. Ostatnio na swoim Twitterze zamieścił post, w którym komunikuje zamiar zbudowania 1000 rakiet, przy pomocy których ma zamiar przetransportować ludzi na czerwoną planetę, celem jej kolonizacji. Będą one pełnić funkcję współczesnej Arki Noego. W ten sposób chce uratować ludzkość. Jednakże budowa 1000 statków kosmicznych przerasta możliwości finansowe nawet bajecznej fortuny Muska. Musiałoby to być przedsięwzięcie na skalę całej planety.

Kolonizacja Marsa

Zanim flotylla 1000 statków kosmicznych dokona transportu ludzi i na Marsie powstanie pierwsze osiedle, trzeba będzie rozwiązać ogromną ilość problemów. Pierwszą rzeczą jest ogromna odległość. Przy obecnym zaawansowaniu technologii podróż musiałaby trwać przynajmniej 10 miesięcy. Drugim problemem jest budowa szczelnych budynków, w których muszą być zainstalowane agregaty dostarczające tlen. Budynki musiałyby stanowić ochronę przed promieniowaniem kosmicznym, której nie zapewnia rzadka atmosfera planety. Kolejnym zagadnieniem, nad którym trzeba się zastanowić, jest różnica w grawitacji. Osoba ważącą na Ziemi 70 kg na Marsie ważyłaby 40 kg. Nie jest znany wpływ niskiej grawitacji działającej w dłuższym czasie na ludzki organizm, wiadomo jednak, że jest bardzo szkodliwy.

Biorąc pod uwagę to, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu podróż na Księżyc była poza naszym zasięgiem, wszystko wydaje się możliwe.

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię