Po alkoholu nie wsiadaj za kółko. Sen i posiłek nie wystarczą

Stosowanie się do obiegowych porad kierowców, którzy lubią jeździć po kilku głębszych, może się skończyć fatalnie.

Pół biedy, jeżeli będzie to tylko zatrzymanie prawa jazdy. Gorzej, kiedy jazda po alkoholu przyczyni się do wypadku. Jeżeli ktoś zostanie w nim poważnie ranny, lub zginie, tragedia dotknie wszystkich, łącznie z bliskimi ofiar i sprawcy.

 

Jak zatem postępować, jeżeli kolejnego dnia po imprezie trzeba prowadzić samochód? To proste – nie pić. Jednak, jeżeli się już zdarzyło, nie da się wyliczyć czasu, jaki trzeba odczekać po spożyciu. Wpływa na niego bardzo wiele czynników, które są niemierzalne i uzależnione od indywidualnych cech organizmu, a także ilości i rodzaju wypitego alkoholu.

Warto sprawdzić na profesjonalnym alkomacie poziom stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu. To miarodajny wskaźnik, jednak ceny takiego sprzętu są wysokie. Inny sposobem jest udanie się na posterunek policji z prośbą o zbadanie alkomatem. Taką usługę oferują również niektóre stacje benzynowe.

MT

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię