W Waszyngtonie w niedzielę (14 sierpnia) mężczyzna wjechał samochodem w policyjną zaporę w pobliżu Kapitolu, oddał strzały w powietrze z broni palnej i popełnił samobójstwo – poinformowała policja Dystryktu Kolumbii.
Mężczyzna odebrał sobie życie w momencie, gdy policjanci zaczęli zbliżać się do niego. Nikt inny nie ucierpiał, a funkcjonariusze nie wystrzelili ani razu podczas interwencji. Gdy ciało napastnika wyciągano z rozbitego samochodu, pojazd zapłonął. Policjanci badają, czy celem mężczyzny mogli być, przebywający na urlopach członkowie Kongresu.
IAR
