Co by się stało gdybyśmy wpadli do „czarnej dziury”?

Istnieją miejsca w niezmierzonych otchłaniach kosmosu, gdzie gęstość materii jest tak wielka, że ze względu na panującą tam siłę grawitacji, nie może ich nic opuścić, nawet światło. Stąd nazwa: czarne dziury.

Jak nazwa wskazuje, nie możemy ich bezpośrednio obserwować i na jasnym tle, stanowiłyby ciemną plamę. Istnienie czarnych dziur przewiduję ogólna teoria względności. Uważa się, że są ostatnim etapem ewolucji gwiazd.

 

Najbliższa Ziemi czarna dziura znajduje się centrum naszej Galaktyki, w odległości 1500 lat świetlnych. Przy naszym obecnym stanie wiedzy i zaawansowaniu technologiczny, odległość nieosiągalna.

Co by się stało, gdybyśmy jednak wpadli do czarnej dziury? Oto 6 teorii naukowców:

1. Nie stałoby się nic.

Czarna dziura otoczona jest przestrzenią zwaną horyzontem zdarzeń. Po jego przekroczeniu nie ma już powrotu i wszystko musi wpaść na czarną dziurę. W myśl teorii względności, po przekroczeniu horyzontu, o czym astronauta mógłby nawet nie wiedzieć, spokojnie opadałby dalej, bez żadnych wydarzeń, aż do momentu zderzenia z „osobliwością”. Jest to ultra gęste centrum, nieskończenie małe, z nieskończenie wielką masą.

2. Nastąpiłoby spopielenie.

Astronauta napotkałby dysk akreacyjny, strukturę uformowaną przez pył i gaz, która opada na osobliwość ruchem wirowym. Zacieśnianiu orbity kołowej towarzyszy zamiana energii potencjalnej w cieplną. Astronauta uległby spopieleniu.

3. Spaghettizacja, czyli efekt makaronu.

Zjawisko to polega na pionowym rozciągnięciu i poziomym spłaszczeniu materii pod wpływem ogromnej siły grawitacji. Ponieważ siła ta działa zawsze w kierunku środka masy, części ciała naszego astronauty znajdująca się bliżej w kierunku środka czarnej dziury byłyby przyciągane z większą siłą, co powodowałoby ich wydłużenie.

4. Rozpłynięcie się.

Obserwator patrzący na astronautę widziałby jego obraz coraz bardziej zanikający, o barwie przesuwającej się w kierunku czerwieni. Z powodu ekstremalnych efektów grawitacyjnych nie widziałby jego wejścia do czarnej dziury, obraz by się rozpłynął.

5. Zakłócenie czasu.

Gdyby po wejściu do czarnej dziury astronauta mógł popatrzeć wstecz, zobaczyłby wszechświat pędzący z ogromną prędkością. Prawdopodobne mógłby zobaczyć przyszłość.

6. Wrota do innego wszechświata.

Scenariusz najmniej prawdopodobny i jednocześnie najbardziej dyskutowany. Gdyby przejście na drugą stronę było możliwe, z pewnością astronauta wyszedłby w innym stanie, niż wszedł.
Być może kiedyś ludzkość osiągnie taki poziom wiedzy, że będzie mogła przekonać się, która z powyższych też jest prawdziwa. A może są jeszcze inne możliwości?

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię