Zupa z kamienia? To nie żart. Jest to tradycyjne danie kuchni portugalskiej określane w Portugalii jako „Sopa da pedra”, co dosłownie tłumaczy się jako kamienna zupa.
Skąd ta nazwa? Nawiązuje do pewnej legendy. Według niej, pewien zmęczony i głodny mnich zapukał przed laty do drzwi domostwa. W dłoni trzymał kamień, pokazał go gospodarzowi pytając z pokorą, czy może ugotować z niego zupę, aby się posilić. Zaintrygowani domownicy zaprosili mnicha do środka do kuchni zgadzając się na jego prośbę.
Mnich swój kamień dokładnie umył, wrzucił do garnka i zalał wodą. Aby polepszyć smak zupy, poprosił gospodynię o odrobinę oliwy, następnie trochę mięsa, ziemniaków, grochu, kolendrę i inne przyprawy. Kiedy pyszna i aromatyczna zupa była gotowa, mnich zjadł ją w szybkim tempie i z wielkim smakiem, pozostawiając na dnie garnka jedynie kamień.
Zszokowani domownicy spytali mnicha: „co teraz z tym kamieniem?”, ten się uśmiechnął i odpowiedział: „Dzięki niemu znów zjem do syta w progach jakichś miłych ludzi.” Legenda rozsławiała danie w Portugalii i poza nią, zupa nadal cieszy się dużą popularnością i uznaniem. Była jednym z finałowych dań „7 cudów gastronomii w Portugalii”. Z praktycznego punktu widzenia przepis jest ruchomy – do zupy można wrzucić wszystko, co ma się w lodówce, co podpowiada wyobraźnia. Poniżej prezentujemy jeden z przepisów.
Przepis na portugalską zupę z kamienia
Składniki:
- 100-200g wędzonej szynki, kiełbasy lub boczku;
- 150g grochu łuskanego;
- 2-3 ziemniaki;
- 2 pomidory;
- 2-3 marchewki;
- 1 seler;
- 1 cebula;
- 2 ząbki czosnku;
- liść laurowy;
- 1 puszka czerwonej fasoli;
- sól, pieprz, kolendra;
- opcjonalnie można dodać makaron.
Przygotowanie:
- Zaczynamy od przygotowania ok. 2 litrów bulionu z włoszczyzny na mięsie lub kostce rosołowej – według uznania.
- Ziemniaki, seler i marchewkę myjemy, obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Cebulę obieramy i kroimy na pół.
- Wszystkie warzywa dodajemy do bulionu (po ugotowaniu cebulę i czosnek wyjmujemy z zupy).
- Dodajemy pokrojoną wędzona szynkę, kiełbasę lub boczek.
- Pomidory najpierw kroimy na pół i wyciskamy do zupy sok wraz ze środkiem, pozostałe części pomidorów kroimy w kostkę i przekładamy do osobnej miski.
- Dodajemy groch, liść laurowy, oliwę z oliwek i przyprawy, gotujemy na małym ogniu przez 35 minut.
- Po tym czasie dodajemy pokrojone pomidory i fasolkę, na małym ogniu gotujemy przez kolejne 10 minut.
- Jeżeli chcemy dodać makaron, najlepiej ugotować go osobno i dołożyć do zupy bezpośrednio po przelaniu na talerze.
- Jeżeli jesteśmy odważni i chcemy przyrządzić zupę zgodnie z tradycją, przed rozpoczęciem gotowania udajemy się na spacer i poszukujemy idealnego dla naszego oka kamienia – należy go dokładnie umyć, najlepiej sparzyć wrzątkiem i dodać do zupy na samym początku. Kamień oczywiście jest niejadalny 🙂
