Mówią o sobie grubancypantki

Otyłość i nadwaga są wszechobecnym problemem wielu osób i uznane są za jedną z chorób cywilizacyjnych. Ze wszystkich krajów świata, najwięcej dotkniętych nimi osób mieszka na terenie USA.

Tymczasem w internecie można znaleźć podcast dwóch kobiet o kształtach nader obfitych i zdrowym podejściu do życia. Vingardium Grubiosa, którego autorkami są Natalia Skoczylas i Urszula Chowaniec, wielu kobietom grubym przynosi nadzieję, odczarowując samo słowo „gruba”.

Dlaczego kobietom? Bo to właśnie od tej płci, nazywanej przecież „piękną”, żąda się nieskazitelnego wyglądu, wiecznie szczupłej sylwetki, a nazwanie kobiety „grubą” to jedna z najgorszych i najbardziej raniących obelg, jakimi można rzucić w twarz.  Szczególnie w czasach, kiedy poprawnośc polityczna chwilami sięga wyżyn absurdu, a społeczeństwo jest mocno przeczulone na punkcie body shamingu.

Ciałopozytywność wymaga, żeby zachwycać się każdym, bez względu na jego wygląd i starać się dostrzegać w nim piękno. Nie zawsze jest to możliwe, a piękno samo w sobie nie powinno wartościować osoby, bez względu na jej płeć. Podstawą zawsze jest, żeby się we własnej powłoce czuć dobrze, bez względu na jej kształty i rozmiar.

Tymczasem, jak słusznie zauważa Natalia Skoczylas, jedna  z autorek  Vingardium Grubiosa, grubym może stać się każdy człowiek. Jednocześnie nawołuje do odczarowania grubości jako takiej – grubi byli, są i będą pośród nas i zakłamywanie rzeczywistości tego faktu nie zmieni. Stereotypy powodują, że grubych osób na próżno szukać w reklamach, a w filmach najczęściej są postaciami charakterystycznymi – lub negatywnymi.

Autorki zwracają też uwagę, że kiedy gdzieś, w przestrzeni pojawia się osoba gruba, natychmiast wybiega jej naprzeciw rzesza osób, które usiłują ją naprawiać. Dietetycy, ludzie od fitnessu, stylistki uczące jak ukryć wałki tłuszczu, duży brzuch, czy grube nogi.  Tymczasem grubość, pomijając kwestie medyczne, naprawiania nie potrzebuje.

Ważne jest, żeby zaakceptować różnorodność. Jedno mają włosy jasne, inni ciemne, jedni rzadkie, inni gęste, ludzie są wysocy, niscy, grubi i szczupli i każdy ma prawo do swojego wyglądu.  Przekonują o tym grubancypantki  Natalia Skoczylas i Urszula Chowaniec w podcaście  Vingardium Grubiosa

MT

Insulinoodporność a otyłość. Co z czego wynika?

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię