Brzoza – drzewna niezwykłość. Subtelna, o jasnej korze i chmurze filigranowych listków pokrywających gęsto wiotką koronę, na myśl przywodzi typowo kobiece energie. I rzeczywiście, Celtowie wierzyli, że brzoza jest kobietą. Poświęcona jej runa Berkanan – oznaczająca właśnie to piękne drzewo, chroniła kobiece energie, dzieci i dom.
Kilkadziesiąt gatunków należących do tego rodzaju, charakteryzuje biało srebrzysta kora i delikatny pokrój. Jednak nie dajmy się zwieść tej pozornej zwiewności. Brzozy porastają gleby trudne, jałowe, na których inne drzewa nie są w stanie przetrwać. To właśnie one szykują podłoże dla bardziej wymagających gatunków. Ich jasne, niemal białe drewno jest niezwykle twarde i wytrzymałe. Żywe drzewa roztaczają wokół atmosferę życzliwej łagodności. Z pewnością poczuł ją każdy, kto kiedykolwiek spacerował, czy zbierał grzyby w brzozowym zagajniku.
W wierzeniach wielu ludów półkuli północnej, brzozy symbolizowały krąg życia – narodziny i śmierć. To z ich wiotkich gałązek produkowano miotły, które miały nie tylko wymiatać zalegający w izbach kurz, ale i wszelkie złe duchy i negatywne energie, jakie mogłyby zagrażać mieszkańcom. Z brzozowego drewna wyrabiano kołyski dla niemowląt, a brzozowe krzyże zdobyły miejsca pochówku tych, którzy zakończyli ziemską wędrówkę. Gałązkami brzozy zdobiono mieszkania, przybierano odzież, a nawet palono jako pochodnie, zawsze w jednym celu – odganiania złego.
Brzoza ma także właściwości, które cenią ją niezastąpioną w ziołowej apteczce. Młode, zbierane wiosną listki suszone i pite w postaci naparu pomagają przy dolegliwościach reumatycznych, działają napotnie i skutecznie wspierają leczenie przeziębień. Właściwości prozdrowotne wykazują też pączki i kora drzewa. Natomiast medycyna naturalna wysoko ceni grzyb pasożytujący na brzozach. Błyskoporek podkorowy, zwany po angielsku chaga. Preparaty z niego wykonane wspomagają leczenie chorób nowotworowych, wzmacniają organizm i pomagają w detoksykacji.
Brzoza to drzewo o tak cennych właściwościach i dobrej energii, że warto posadzić je w pobliżu domu. Niewielkie odmiany mogą rosnąć w pojemnikach, zatem pozwolić na nie mogą sobie nawet właściciele balkonów, czy tarasów. Za czułą opiekę brzoza – Matka – odwdzięczy się również czułością i ochroną, a jej sąsiedztwo ukoi nerwy i poprawi jakość snu. Wszystko to w wyjątkowo atrakcyjnej formie srebrzystego drzewka i filigranowej koronie.
MT
Posłuchaj podcastów:
