Uśmiech u człowieka to ukształtowanie rysów twarzy tak, że usta w kącikach są uniesione. Powiązany jest z najlepszymi emocjami.
Jak jest u psa? Czy to możliwe, żeby pupil się do nas uśmiechał? Ciężko powiedzieć. Już wyjaśniamy!
Psy mogą sprawiać wrażenie, że ich twarze są uśmiechnięte. Dzieje się tak, gdy otwierają i odchylają usta, kładąc język na zębach. Ten „psi uśmiech” pojawia się najczęściej w sytuacjach, gdy pupil jest odprężony i szczęśliwy. Pojawia się też w sytuacjach, gdy psy zapraszają się nawzajem do zabawy. Stąd przekonanie, że pies się uśmiecha.
W rzeczywistości istnieje bardzo niewiele obiektywnych badań potwierdzających, że jest to uśmiech związany z taką emocją jak u człowieka.
„Psy wykorzystują swoje ciało do wyrażania szczęścia na wiele sposobów, ale prawdziwy ludzki uśmiech zwykle nie jest jednym z nich” – Victoria Schade
Psim odpowiednikiem uśmiechu jest:
- sprężyste ciało,
- luźne merdanie ogonem,
- wyraz twarzy o łagodnych oczach,
- zrelaksowane uszy i usta
Wcześniej opisywany „uśmiech” może pojawiać się częściej bo sami go wzmacniamy, najczęściej swoim zachwytem, śmiechem czy głaskami. Psy szybko dowiadują się, że jest to pozytywna nagroda za ich zachowanie i będą je na pewno częściej powtarzać.
Kiedy oglądasz film i wydarzy się w nim coś zabawnego, prawdopodobnie się uśmiechasz. Nie oczekuj tego od czworonoga. On się nie uśmiecha bo widzi coś zabawnego. U niego „uśmiech” pojawia się ponieważ jest spokojny i zrelaksowany.
Dlatego mimo że to tylko domysły, można zaryzykować stwierdzeniem, że pupil uśmiecha się bo jest szczęśliwy 🙂
IK