Oficjalna rezydencja i miejsce pracy prezydentów Stanów Zjednoczonych, Biały Dom od momentu ukończenia jego budowy w 1800 roku jest ikoną siły i potęgi oraz polityczną i historyczną scena USA.
Wśród niezliczonych wydarzeń historycznych i publicznych są i historie z dreszczykiem, czyli historie o duchach, które nawiedzają Biały Dom z pokolenia na pokolenie.
1. Na przełomie 1862 i 1863 roku, Mary Todd Lincoln, opłakując śmierć swojego syna Willie zaczęła uczestniczyć w seansach duchowych w Czerwonym Pokoju w Białym Domu. Biały Dom wypełniony był spirytyzmem i „duchami” bliskich, którzy zginęli podczas wojny secesyjnej.
2. Jeremiah Jerry Smith rozpoczął pracę w Białym Domu podczas administracji Ulyssesa S. Granta pod koniec lat 60. XIX wieku. Służył jako lokaj, kucharz, odźwierny i oficjalny prochowiec. Pracował w Białym Dom przez 35 lat. Twierdził, że widział duchy Lincolna, Granta, McKinleya i kilku pierwszych dam.
3. Willie Lincoln, syn Mary Todd Lincoln, który zginął w Białym Domu, był widziany w Białym Domu przez pracowników administracji Granta w latach 70. XIX wieku.
4. Ta sama Mary Todd Lincoln, żona Abrahama Lincolna, twierdziła, że słyszała przeklinanie i tupanie prezydenta Andrew Jackson.
5. Obsługa Białego Domu twierdzi, że można zobaczyć Andrew Jacksona leżącego w swoim łóżku w Sypialni Królowej (Pokój Róż) wybuchającego gardłowym śmiechem. Śmiech ten słychać w Białym Domu od lat 60. XIX wieku.
6. Po Białym Domu grasuje „Rzecz”. Niezidentyfikowany, około 15-letni chłopiec, który notorycznie straszył personel domowy administracji prezydenta Tafta w 1911 roku. Pomocnik wojskowy prezydenta Tafta, major Archibald Butt, spotkanie z duchem opisał w następujący sposób. „Pierwszą wiedzą o obecności Rzeczy jest lekki nacisk na ramię, tak jakby ktoś pochylał się nad twoim ramieniem, żeby zobaczyć, co robisz”. Czy chłopcem tym mógł również być Willie Lincoln, który zmarł w wieku 12 lat?
7. Pierwsza Dama Grace Coolidge, premier Winston Churchill i królowa Holandii Wilhelmina twierdzą, że widzieli Lincolna. Abraham Lincoln podobno pojawia się w Sypialni Lincolna i Żółtym Owalnym Pokoju.
8. Jeśli lubisz grę na skrzypcach, nieżyjący od 1826 roku, trzeci prezydent USA Thomas Jefferson może dla ciebie zagrać. Pracownicy i odwiedzający Biały Dom twierdzą, że Thomas Jefferson gra na skrzypcach w Yellow Oval Room.
9. Lillian Rogers Parks, krawcowa z Białego Domu, twierdziła, że słyszała nieziemskie okrzyki bólu porodowego na zachodnim krańcu rezydencji, w prezydenckich kwaterach rodzinnych na drugim piętrze „starej rezydencji”. Późniejsze opowieści sugerują, że były to krzyki ducha Frances Cleveland, jedynej Pierwszej Damy, która urodziła w tych kwaterach córkę Esther w 1893 roku..
10. Pies Ronalda Reagana, Rex, odmawiał wejścia do sypialni Abrahama Lincolna. Siedział tylko na zewnątrz i szczekał przy drzwiach.
11. W Niebieskim Pokoju często można było zobaczyć John Tyler. 10. prezydent USA, John Tyler objawia się oświadczając się Julii Gardner, swojej drugiej żonie.
12. William Henry Harrison był pierwszym prezydentem, który zmarł w Białym Domu. Harrison zmarł zaledwie 31 dni po inauguracji w 1841 roku i miał najkrótszą prezydenturę w historii Stanów Zjednoczonych. Dziś nadal można spotkać go w Białym Domu. William Henry Harrison nawiedza strych.
13. Kiedy drugi prezydent Stanów Zjednoczonych, John Adams i jego żona Abigail Adams zamieszkali w Białym Domu, Abigail Adams musiała znaleźć miejsce wystarczająco ciepłe i suche, aby wieszać wilgotne pranie. Pierwsza Dam wybrała wschodni pokój. Do dzisiaj, Abigail Adams ubrana w czapkę i koronkowy płaszcz, wiesza tam mokre ubrania. A personel Białego Domu twierdzi, że oprócz ducha Abigail, w pokoju czuć zapach mokrego prania i lawendy.
14. W Biały Domu widywany jest też nienazwany żołnierz brytyjski. Nienazwany żołnierz brytyjski, który zginął podczas wojny 1812 roku wędruje po terenie Białego Domu trzymając w ręku pochodnię.
15. David Burnes, który był właścicielem ziemi, na której obecnie stoi Biały Dom często jest widziany lub słyszany jak mówi „Jestem David Burnes”, w Żółtym Owalnym Pokoju.
16. Jednym z najsmutniejszych duchów Białego Domu jest Anna Surratt. Można spotkać jej ducha dobijającego się do drzwi Białego Domu i błagającego prezydenta Andrew Johnsona o łaskę. Anna Surratt, miała 22 lata kiedy jej matka, Mary Surratt, została skazana na śmierć jako spiskowiec w zamachu na prezydenta Abrahama Lincolna 14 kwietnia 1865 roku. Anna poszła do Białego Domu by błagać o ułaskawienie dla niej.