Jaki jest najlepszy sposób na jesienną chandrę? Oczywiście koc, kubek gorącego, aromatycznego napoju i film. A jeżeli film to najlepiej komedia. Polska komedia! Kiedy w dodatku jest to polska kultowa komedia, trudno się nie uśmiechnąć. Zatem zaczynamy!
Kogel Mogel
Prawdziwy koel mogel problemów zawodowych, prywatnych, rodzinnych, a wszystko okraszone miłosnym sosem. Komedia, która bawi do łez kolejne pokolenia i doczekała się aż trzech kontynuacji!
Sami Swoi
Romantyczna opowieść o historii Romea i Julii? Coś w ten deseń, ale w wydaniu polskim, siermiężnym i chłopskim. Karguli i Pawlaków nikomu przedstawiać nie trzeba, znają ich wszystkie żyjące pokolenia. Do takich perełek zawsze warto wracać.
Najlepsze polskie kultowe komedie
Jak rozpętałem II wojnę światową
Kultowy Grzegorz Brzęczyszczykiewicz ze wsi Łękodoły, czyli pomysłowy Franek Dolas bawi do łez pomimo upływu lat, a wiele powiedzonek z filmu weszło do potocznego języka. Główny bohater stara się zadośćuczynić za wyrządzone przez siebie szkody, bo jak uważa – rozpętał II wojnę światową.
Vabank
Henryk Kwinto i jego arcywróg Kramer bawią nieodmiennie. Fantastyczna komedia kryminalna z przesłaniem. Czy zemsta to na pewno dobry pomysł?
Seksmisja
I wreszcie Seksmisja, najbardziej kultowa z kultowych polskich komedii. Świat bez mężczyzn, gdzie nawet Kopernik była kobietą i rozpaczliwa walka o przetrwania dwóch .. wróć, właściwie trzech samców. Koniecznie!
MT