Kultury rdzennych Amerykanów. Kim byli Indianie?

Wiele tysięcy lat przed tym, jak statki Krzysztofa Kolumba wylądowały na Bahamach, inna grupa ludzi odkryła Amerykę: koczowniczy przodkowie współczesnych rdzennych Amerykanów, którzy wędrowali przez „most lądowy” z Azji na tereny dzisiejszej Alaski ponad 12 000 lat temu.

W rzeczywistości, jak szacują uczeni, zanim europejscy poszukiwacze przygód przybyli w XV wieku naszej ery, ponad 50 milionów ludzi już żyło w obu Amerykach. Spośród nich około 10 milionów mieszkało na obszarze, który stał się Stanami Zjednoczonymi.

Rdzenną ludność Ameryki określa się nazwą „Indianie”, została ona im nadana przez Krzysztofa Kolumba, który błędnie sądził że dopłynął do wschodnich wybrzeży Indii. Należy jednoznacznie zaznaczyć, że nie ma i nigdy nie było jednej ogólnoamerykańskiej kultury indiańskiej.

 

Poszczególne grupy ludności tubylczej nazwane ogólnie przez Europejczyków Indianami, od zawsze miały odrębne nazwy da siebie i swoich sąsiadów. Nigdy nie miały też poczucia ogólnej i wspólnej tożsamości narodowej, geograficznej czy kulturowej, ani poczucia odrębności od innych grup ludzi – „nie-indian”.

Dopiero niedawno, w czasach współczesnych, wśród większości indiańskich społeczności narodziła się świadomość wspólnoty tubylczego pochodzenia, zbieżności historycznych losów, podobieństw obecnej sytuacji, problemów i dążeń.

Aby śledzić różnorodne grupy tubylczej ludności w Ameryce, antropolodzy i geografowie podzielili je na „obszary kulturowe” lub przybliżone grupy sąsiadujących ze sobą ludów, które miały podobne siedliska i cechy. Większość uczonych dzieli Amerykę Północną – z wyłączeniem dzisiejszego Meksyku – na 10 oddzielnych obszarów kulturowych: Arktykę, Subarktykę, Północny Wschód, Południowy Wschód, Równiny, Południowy Zachód, Wielką Kotlinę, Kalifornię, Północno-Zachodnie Wybrzeże i Płaskowyż.

 

1. Arktyka

Obszar kultury arktycznej, zimny, płaski, bezdrzewny region (w rzeczywistości zamarznięta pustynia) w pobliżu koła podbiegunowego na dzisiejszej Alasce, Kanadzie i Grenlandii, był domem dla Eskimosów i Aleutów. Obie grupy mówiły i nadal mówią dialektami wywodzącymi się z tego, co uczeni nazywają rodziną języków eskimosko-aleuckich. Ponieważ jest to tak niegościnny krajobraz, populacja Arktyki była stosunkowo mała i rozproszona. Niektóre z jego ludów, zwłaszcza Inuici w północnej części regionu, byli koczownikami, podążającymi za fokami, niedźwiedziami polarnymi i inną zwierzyną, gdy migrowali przez tundrę.

W południowej części regionu Aleuci byli nieco bardziej osiedleni, żyjąc w małych wioskach rybackich wzdłuż wybrzeża. Inuici i Aleutowie mieli ze sobą wiele wspólnego. Wielu mieszkało w domach w kształcie kopuły wykonanych z darni lub drewna (lub, na północy, bloków lodowych). Używali skór fok i wydr do produkcji ciepłej, odpornej na warunki atmosferyczne odzieży, psich zaprzęgów i długich, otwartych łodzi rybackich (kajaki u Inuitów; baidarkas w Aleutów).

 

Zanim Stany Zjednoczone kupiły Alaskę w 1867 roku, dziesięciolecia ucisku i narażenia na europejskie choroby zebrały swoje żniwo: rdzenna populacja spadła do zaledwie 2 500; potomkowie tych ocalałych do dziś mieszkają w okolicy. Według U.S. Census Bureau, obecnie w Stanach Zjednoczonych jest około 4,5 miliona rdzennych Amerykanów i rdzennych mieszkańców Alaski. To około 1,5 procent populacji.

2. Subarktyka

Obszar kultury subarktycznej, składający się głównie z bagiennych, sosnowych lasów (tajga) i podmokłej tundry, rozciągał się na znacznej części śródlądowej Alaski i Kanady. Uczeni podzielili ludność regionu na dwie grupy językowe: mówców Athabaskan na zachodnim krańcu, wśród nich Tsattine, Gwich’in (lub Kuchin) i Deg Xinag (dawniej znany jako Ingalik) oraz mówców Algonquian na wschodnim krańcu, w tym Cree, Ojibwa i Naskapi. W Subarktyce podróżowanie było trudne – sanki, rakiety śnieżne i lekkie kajaki były głównym środkiem transportu – a populacja była niewielka.

Ogólnie rzecz biorąc, ludy subarktyczne nie tworzyły dużych stałych osad; zamiast tego małe grupy rodzinne trzymały się razem, gdy wędrowały za stadami karibu. Mieszkali w małych, łatwych do przenoszenia namiotach, a kiedy zrobiło się zbyt zimno, aby polować, skulili się w podziemnych ziemiankach. Wzrost handlu futrami w 17 i 18 wieku zakłócił subarktyczny styl życia – teraz, zamiast polować i zbierać na utrzymanie, Indianie skupili się na dostarczaniu skór europejskim kupcom – i ostatecznie doprowadzili do wysiedlenia i eksterminacji wielu rdzennych społeczności regionu.

3. Północny-Wschód

Północno-wschodni obszar kulturowy, jeden z pierwszych, który miał trwały kontakt z Europejczykami, rozciągał się od dzisiejszego wybrzeża Atlantyku Kanady do Karoliny Północnej i w głębi lądu do doliny rzeki Missisipi. Jego mieszkańcy byli członkami dwóch głównych grup: Irokezów (byli to Cayuga, Oneida, Erie, Onondaga, Seneca i Tuscarora), z których większość mieszkała wzdłuż śródlądowych rzek i jezior w ufortyfikowanych, stabilnych politycznie wioskach, oraz liczniejszych mówców Algonquian (byli to Pequot, Fox, Shawnee, Wampanoag, Delaware i Menominee), którzy mieszkali w małych wioskach rolniczych i rybackich wzdłuż oceanu. Tam uprawiali rośliny takie jak kukurydza, fasola i warzywa.

Życie na obszarze kultury północno-wschodniej było już obarczone konfliktami – grupy Irokezów były raczej agresywne i wojownicze, a bandy i wioski poza ich sprzymierzonymi konfederacjami nigdy nie były bezpieczne przed najazdami – sytuacja skomplikowała się bardzie, gdy przybyli europejscy kolonizatorzy. Wojny kolonialne wielokrotnie zmuszały rdzenną ludność regionu do opowiedzenia się po którejś ze stron, stawiając grupy Irokezów przeciwko ich algonkijskim sąsiadom. Tymczasem, gdy osady białych przesuwały się coraz bardziej na zachód, ostatecznie wyparły obie grupy rdzennych mieszkańców z ich ziem.

4. Południowy-Wschód

Południowo-wschodni obszar kulturowy, na północ od Zatoki Meksykańskiej i na południe od północnego wschodu, był wilgotnym, żyznym regionem rolniczy. Wielu z jego tubylców było doświadczonymi rolnikami – uprawiali podstawowe rośliny, takie jak kukurydza, fasola, dynia, tytoń i słonecznik. Organizowali oni swoje życie wokół małych ceremonialnych i targowych wiosek. Być może najbardziej znanymi z południowo-wschodnich ludów tubylczych są Cherokee, Chickasaw, Choctaw, Creek i Seminole, czasami nazywane Pięcioma Cywilizowanymi Plemionami, z których niektóre mówiły wariantem języka Muskogean.

Zanim Stany Zjednoczone uzyskały niepodległość od Wielkiej Brytanii, południowo-wschodni obszar kulturowy stracił już wielu swoich rdzennych mieszkańców z powodu chorób i przesiedleń. W 1830 roku federalna ustawa o usuwaniu Indian zmusiła do przeniesienia tego, co pozostało z Pięciu Cywilizowanych Plemion, aby biali osadnicy mogli mieć swoją ziemię. W latach 1830-1838 urzędnicy federalni zmusili prawie 100 000 rdzennych mieszkańców z południowych stanów „Terytorium Indian” (później Oklahoma) na zachód od Missisipi. Czirokezi nazywali tę często śmiertelną wędrówkę Szlakiem Łez.

 

5. Równiny

Ten obszar obejmuje rozległy region prerii między rzeką Missisipi a Górami Skalistymi, od dzisiejszej Kanady po Zatokę Meksykańską. Przed przybyciem europejskich kupców i odkrywców jego mieszkańcy – mówiący językami Siouan, Algonquian, Caddoan, Uto-Aztecan i Athabaskan – byli w większości osiadłymi myśliwymi i rolnikami. Po kontaktach z Europejczykami, zwłaszcza po tym, jak hiszpańscy koloniści przywieźli konie do regionu w XVI wieku, ludy Wielkich Równin stały się znacznie bardziej koczownicze.

Grupy takie jak Crow, Blackfeet, Cheyenne, Comanche i Arapaho używali koni do ścigania wielkich stad bawołów na prerii. Najczęstszym mieszkaniem dla tych myśliwych było tipi w kształcie stożka – namiot ze skóry żubra, który można było nosić i złożyć w dowolnym miejscu. Indianie z Równin są również znani ze swoich misternie upierzonych masek wojennych. Gdy biali kupcy i osadnicy przenieśli się na zachód przez ten region, przywieźli ze sobą wiele szkodliwych rzeczy – jak broń i choroby. Pod koniec XIX wieku, biali myśliwi prawie wytępili stada bawołów w okolicy. Ponieważ osadnicy europejscy wkraczali na ziemie rdzennych mieszkańców, tubylcy z Równin zostali zmuszeni do przeniesienia się do rządowych rezerwatów.

6. Południowy-Zachód

Ludy południowo-zachodniego obszaru kulturowego, ogromnego pustynnego regionu w dzisiejszej Arizonie i Nowym Meksyku (wraz z częściami Kolorado, Utah, Teksasu i Meksyku) rozwinęły dwa odrębne sposoby życia. Osiadły tryb życia rolników, takich jak Hopi, Zuni, Yaqui i Yuma, przejawiał się w uprawianiu roślin takich jak kukurydza, fasola i dynia. Wielu mieszkało w stałych osadach, znanych jako pueblos, zbudowanych z kamienia i cegły. Te pueblos zawierały wielkie wielopiętrowe mieszkania, które przypominały domy mieszkalne.

W swoich centrach wiele z tych wiosek miało również duże ceremonialne domy. Inne ludy południowo-zachodnie, takie jak Navajo i Apache, były bardziej koczownicze. Przetrwali, polując, zbierając i najeżdżając swoich sąsiadów bardziej zorientowanych na uprawy. Ponieważ grupy te były zawsze w ruchu, ich domy były znacznie mniej trwałe niż pueblos. Dla przykładu Navajo stworzyli swoje kultowe okrągłe domy skierowane na wschód, znane jako hogany, z materiałów takich jak błoto i kora.

 

Zanim południowo-zachodnie terytoria stały się częścią Stanów Zjednoczonych po wojnie meksykańskiej, wielu rdzennych mieszkańców regionu zostało już zabitych. (Hiszpańscy koloniści i misjonarze zniewolili wielu Indian Pueblo, na przykład, zabijając ich na rozległych hiszpańskich ranczach znanych jako encomiendas). W drugiej połowie XIX wieku rząd federalny przesiedlił większość pozostałych tubylców regionu do rezerwatów.

7. Wielka Kotlina

Obszar kultury Wielkiej Kotliny to „rozległa miska” utworzona przez Góry Skaliste na wschodzie, Sierra Nevadas na zachodzie, Płaskowyż Kolumbii na północy i Płaskowyż Kolorado na południu, był jałowym pustkowiem pustyń, solnisk i słonawych jezior. Jego ludność, z których większość mówiła dialektami Shoshonean lub Uto-Aztecan (na przykład Bannock, Paiute i Ute), zbierali korzenie, nasiona i orzechy oraz polowali na węże, jaszczurki i małe ssaki. Ponieważ zawsze byli w ruchu, żyli w zwartych, łatwych do zbudowania wikiupach wykonanych z wierzbowych słupów lub kijów i liści. Ich osady i grupy społeczne były nietrwałe, a przywództwo wspólnotowe było nieformalne.

Po kontaktach z Europą niektóre grupy Wielkiej Kotliny zdobyły konie i utworzyły jeździeckie zespoły myśliwskie i najazdowe, które były podobne do tych, które kojarzymy z tubylcami z Wielkich Równin. Po tym, jak biali poszukiwacze odkryli złoto i srebro w regionie w połowie XIX wieku, większość ludzi Wielkiej Kotliny straciła swoją ziemię, często też również życie.

8. Kalifornia

Przed kontaktem z Europą, umiarkowany obszar Kalifornii miał więcej ludzi niż jakikolwiek inny krajobraz Ameryki Północnej w tym czasie – około 300 000 osób w połowie XVI wieku. Szacuje się, że 100 różnych plemion i grup mówiło ponad 200 dialektami. Języki te wywodziły się między innymi z Penutian (Maidu, Miwok i Yokuts), Hokan (Chumash, Pomo, Salinas i Shasta), Uto-Aztecan (Tubabulabal, Serrano i Kinatemuk) i Athapaskan (Hupa). Wielu „Indian Misyjnych”, którzy zostali wypędzeni z południowego zachodu przez hiszpańską kolonizację, mówiło również dialektami uto-azteckimi.

Pomimo tej wielkiej różnorodności, wielu rdzennych Kalifornijczyków funkcjonowano w bardzo podobnym stylu życia. Nie uprawiali zbyt wielu roślin, chętnie organizowali się w małe, rodzinne grupy łowców-zbieraczy znanych jako plemiona. Stosunki między plemionami, oparte na ugruntowanych systemach handlu i wspólnych prawach, były na ogół pokojowe. Hiszpańscy odkrywcy przeniknęli do regionu Kalifornii w połowie XVI wieku. W 1769 roku duchowny Junipero Serra założył misję w San Diego, inaugurując szczególnie brutalny okres, w którym praca przymusowa, choroby i asymilacja niemal wytępiły rdzenną ludność obszaru kultury.

9. Północno-zachodnie wybrzeże

Obszar kultury północno-zachodniego wybrzeża, wzdłuż wybrzeża Pacyfiku od Kolumbii Brytyjskiej do szczytu Północnej Kalifornii, ma łagodny klimat i obfitość zasobów naturalnych. W szczególności ocean i rzeki regionu zapewniały prawie wszystko, czego potrzebowali jego mieszkańcy – zwłaszcza łososia, ale także wieloryby, wydry morskie, foki oraz wszelkiego rodzaju ryby i skorupiaki. W rezultacie, w przeciwieństwie do wielu innych łowców-zbieraczy, którzy walczyli o utrzymanie i byli zmuszeni podążać za stadami zwierząt z miejsca na miejsce, Indianie z północno-zachodniego Pacyfiku byli wystarczająco bezpieczni, aby zbudować stałe wioski, w których mieszkały setki ludzi.

Wioski te funkcjonowały zgodnie ze sztywno rozwarstwioną strukturą społeczną, bardziej wyrafinowaną niż jakakolwiek poza Meksykiem i Ameryką Środkową. Status człowieka był zdeterminowany przez jego bliskość z wodzem wioski i wzmocniony przez liczbę dóbr – muszli i skór, kajaków, a nawet niewolników – które miał do dyspozycji. (Towary takie jak te odegrały ważną rolę w potlatch, skomplikowanej ceremonii wręczania prezentów, mającej na celu potwierdzenie tych podziałów klasowych). Wybitne grupy w regionie obejmowały Athapaskan Haida i Tlingit; Penutian Chinook, Tsimshian i Coos; Wakashan Kwakiutl i Nuu-chah-nulth (Nootka); i Salishan Coast Salish.

10. Płaskowyż

Obszar kultury Płaskowyżu znajdował się w dorzeczach rzeki Columbia i Fraser na skrzyżowaniu Subarktyki, Równin, Wielkiego Basenu, Kalifornii i północno-zachodniego wybrzeża (dzisiejsze Idaho, Montana oraz wschodni Oregon i Waszyngton). Większość jego mieszkańców mieszkała w małych, spokojnych wioskach wzdłuż strumieni i brzegów rzek i przetrwała, łowiąc łososia i pstrąga, polując i zbierając dzikie jagody, korzenie i orzechy.

W południowym regionie Płaskowyżu zdecydowana większość mówiła językami wywodzącymi się z Penutian (Klamath, Klikitat, Modoc, Nez Perce, Walla Walla i Yakima lub Yakama). Na północ od rzeki Kolumbia większość (Skitswish (Coeur d’Alene), Salish (Flathead), Spokane i Columbia) mówiła dialektami Salishan. W XVIII wieku inne rodzime grupy przyniosły konie na Płaskowyż.

Mieszkańcy regionu szybko zintegrowali zwierzęta ze swoją gospodarką, rozszerzając promień polowań i działając jako kupcy i emisariusze między północnym zachodem a równinami. W 1805 roku odkrywcy Lewis i Clark przeszli przez ten obszar, a za nimi coraz większa liczba białych osadników. Pod koniec XIX wieku większość pozostałych członków plemion Płaskowyżu została oczyszczona ze swoich ziem i przesiedlona do rezerwatów rządowych.

Posłuchaj podcastów: 

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię