Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiercionośnych nowotworów. Pięcioletni wskaźnik przeżycia wynosi zaledwie 12%. Jest również jednym z najtrudniejszych w leczeniu. U 90% pacjentów, chirurgicznie usunięte guzy powracają w ciągu 9 miesięcy. Radioterapia, immunoterapia i terapie celowane również z reguły nie działają.
Pierwsze wyniki badań nad szczepionką na raka trzustki przeprowadzone przez BioNTech dają nadzieję na nową skuteczną formę leczenia.
Naukowcy z BioNTech poinformowali, że nowa szczepionka do leczenia raka trzustki zapobiegła nawrotowi choroby u 50% pacjentów, którzy ją otrzymali.
Nowa szczepionka należy do szczepionek spersonalizowanych. Działa ona poprzez zsekwencjonowanie kodu genetyczny z guzów raka i krwi pacjentów.
U pacjentów biorących udział w badaniu, lekarze usunęli guzy rakowe. Tkankę guzów i krew pacjentów wysłali do laboratorium, gdzie naukowcy zsekwencjonowali kod genetyczny z guzów i krwi pacjentów. Porównali te zestawy genów, aby znaleźć te, które zostały zmienione w komórkach rakowych. Po zidentyfikowaniu zmienionych genów przepuścili je przez program komputerowy, którego zadaniem jest wybranie tych genów, które mogą być najpodatniejsze na walkę ze zmianami. Kolejnym etapem było stworzenie spersonalizowanej szczepionki mRNA dla każdego z pacjentów.
Po stworzenie szczepionki, każdy z pacjentów otrzymał osiem dawek wstrzykniętych do krwioobiegu, stymulujących układ odpornościowy do walki z chorobą. Jak wyjaśniają naukowcy, szczepionka z krwią krążącą w układzie limfatycznym ma pomóc w tworzeniu komórek T, których zadaniem jest walka z rakiem.
W badaniu wzięło udział 16 pacjentów. U ośmiu terapia powiodła się i 18 miesięcy po jej zakończeniu są wolni od komórek rakowych. Osiem nie rozwinęło odpowiedniej ilości zaprogramowanych komórek T w odpowiedzi na szczepionkę, aby zwalczyć raka. Naukowcy twierdzą, że powodem jest brak śledziony. Siedmiu z ośmiu miało wraz z guzami wyciętą śledzionę. Badacze odkryli, że po podaniu spersonalizowanej szczepionki mRNA jej zawartość koncentrowała się w śledzionie. Jak dodają, pokazuje to, że śledziona jest ważnym organem dla powodzenia terapii szczepionką mRNA. Naukowcy wypróbowali tę teorię na myszach. Kiedy podali szczepionkę myszom, którym usunięto śledziony, nie reagowały tak dobrze na leczenie, jak myszy ze śledzionami.
Doktor Vinod Balachandran, chirurg onkolog z Memorial Sloan Kettering Cancer Center, który kierował badaniem, powiedział, „że zdecydowanie zachęcające jest zobaczenie, że odpowiedź immunologiczna koreluje z przeżyciem bez nawrotów. Jest to jednak małe badanie z zaledwie 16 pacjentami w pierwszej fazie. Jest to więc korelacja. To nie jest związek przyczynowy. Musimy sprawdzić związek przyczynowy w większym badaniu klinicznym”.
Większe, randomizowane badanie kliniczne z udziałem pacjentów w wielu krajach zostanie otwarte już tego lata.