
Wtyk amerykański to owad o ciemnobrązowym kolorze i długich czułkach, jego długość waha się od 5 do 20 milimetrów. Należy do rzędu pluskwiaków. W Europie jest gatunkiem inwazyjnym, a jego naturalny teren występowania to Ameryka Północna.
Na kontynent europejski najprawdopodobniej przybył około 30 lat temu na statkach i błyskawicznie się zadomowił. Wtyki szczególnie lubią drzewa iglaste, z których pobierają soki (niektórzy uważają, że pluskwiaki przyczyniają się w ten sposób do obumierania drzew). Jesienią owady te szukając ciepłego miejsca mogą zawędrować do naszych domów.
Dlaczego ludzie go nienawidzą?
Wtyk amerykański z pozoru nie wygląda na groźnego. Nie gryzie, nie zjada mebli, nie niszczy ubrań. Co jest więc z nim nie tak? Otóż owad ten jeśli wyczuje zagrożenie zacznie wydzielać nieprzyjemny zapach, który może być potem trudny do pozbycia się.
Jak się go pozbyć?
Najprostszym i najbardziej humanitarnym sposobem jest złapanie owada do szklanki i wypuszczenie go na zewnątrz. Jest niestety szansa że znajdzie drogę powrotną. Inną metodą jest zamontowanie specjalnie przystosowanych do tego moskitier na drzwiach i oknach tak żeby owady nie miały w ogóle możliwości wejścia do domu. Jednocześnie w trosce o środowisko i własne zdrowie powinno się unikać używania owadobójczych środków chemicznych, ponieważ toksyny w nich zawarte mogą okazać się niezwykle szkodliwe zarówno dla ludzi jak i zwierząt domowych.