Stan amerykańskiej infrastruktury nadal w opłakanym stanie

557

Amerykańskie Stowarzyszenie Inżynierów Budownictwa co cztery lata wydaje kartę wyników poziomu amerykańskiej infrastruktury – Infrastructure Report Card.

Po raz pierwszy stowarzyszenie wydało swój raport w 1998 roku. Co cztery lata Ameryka otrzymywała ocenę D. W tym roku po raz pierwszy od 22 lat amerykańska infrastruktura otrzymała lepszy stopień – C- .

 

W rozmowie dla CNN dyrektor wykonawczy stowarzyszenia, Tom Smith, powiedział: „Chociaż jest to stopniowa, niewielka poprawa, nadal nie ma się czym chwalić. Z pewnością nie jest to ocena, z której można być dumnym”.

American Society of Civil Engineers, które reprezentuje inżynierów budownictwa na całym świecie oceniało Stany Zjednoczone w 17 głównych kategoriach, w tym w lotnictwie, drogach, mostach, wodzie pitnej, energii i szkołach. Z 17 kategorii aż 11 otrzymało ocenę D. Smith dodał, że jest to wyraźny sygnał, że infrastruktura amerykańska kuleje.

Skala ocen w raporcie waha się od A do F. Najwyższa ocena A oznacza, że infrastruktura jest „wyjątkowa i gotowa na przyszłość”. Najniższa ocena F oznacza „niedopuszczalny stan z rozległymi, zaawansowanymi oznakami degradacji”.
Klasa B oznacza, że ​​infrastruktura jest w stanie „od dobrego do doskonałego”, natomiast stan C jest klasyfikowany jako „przeciętny, przy czym niektóre elementy wykazują znaczne braki w stanie i funkcjonalności”. Zakres D oznacza stan słaby „w większości poniżej normy” z „dużym ryzykiem awarii”.

Na szczycie tej listy znalazła się kolej, która uzyskała najwyższą ocenę B. Stan wody pitnej w kraju – minus C. Lotnictwo, szkoły, system ścieków, niebezpieczne odpady, otrzymały ocenę D. Tranzyt otrzymał najniższą ocenę – minus D.

W raporcie inżynierowie zauważają, że w najbliższych lata należy zwrócić szczególną uwagę na stan mostów i tam wodnych w kraju. Według Infrastructure Report Card 42% z 617 000 mostów w USA ma więcej niż 50 lat, a ponad 46 000 z nich oceniono jako z wadami strukturalnymi. Również w ciągu ostatnich 20 lat liczba zapór o wysokim potencjale zagrożenia wzrosła ponad dwukrotnie. W kraju jest ponad 91 000 zapór, z których 56,4% jest w rękach prywatnych.

 

„Tak jak samochody wymagają modernizacji, a dachy wymagają stopniowych napraw, tak nasza infrastruktura potrzebuje solidnego i trwałego finansowania, aby stale wprowadzać potrzebne ulepszenia w miarę upływu czasu”, podają inżynierowie w raporcie.

Reprezentant Peter DeFazio, który przewodniczy Komisji Transportu i Infrastruktury Izby Reprezentantów, wypowiedział się na temat najnowszych ocen infrastruktury, nazywając je „nie do przyjęcia”.

„Po raz kolejny mamy obszerny raport Amerykańskiego Stowarzyszenia Inżynierów Budownictwa z ogólną oceną infrastruktury Ameryki na C minus. Ścieki, autostrady i tranzyt są oceniane na D. To jest niedopuszczalne” – dodał DeFazio, demokrata z Oregonu.