USA – Polski wątek w sprawie JFK

Z odtajnionych przez prezydenta USA Joe Bidena dokumentów dotyczących śmierci Johna Kennedy’ego wynika, że na dwa miesiące przed jego zastrzeleniem sprawca kontaktował się z KGB. W aktach ze śledztwa w sprawie zabójstwa pojawia się także polski wątek.

Amerykańskie archiwa państwowe odtajniły 1500 stron dokumentów. Zawierają one między innymi meldunek, że dzień po zastrzeleniu Kennedy’ego do Ataszatu Marynarki Wojennej USA w Canberrze zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako polski szofer z ambasady ZSRR w Australii. Powiedział on, że prawdopodobnie sowiecki rząd sfinansował zabójstwo.

Z dokumentu wynika, że ten sam mężczyzna telefonował do amerykańskiego ataszatu w październiku 1962 roku z informacją, że Moskwa przeznaczyła 100 tysięcy dolarów na przeprowadzenie zamachu na prezydenta Kennedy’ego. CIA zwróciło się o pomoc w tej sprawie do australijskich służb specjalnych. Odpowiedziały one, że sowiecka ambasada zatrudnia włącznie Rosjan jako kierowców i że informator był „pomylony”.

W archiwach znajdują się relacje ze spotkań zabójcy Kennedy’ego Lee Harveya Oswalda z działaczami komunistycznymi w Meksyku oraz informacje o jego spotkaniu z konsulem z ZSRR Walerijem Kostikowem, który był agentem KGB. O spotkaniu wiadomo było wcześniej ale jego okoliczności pozostawały nieznane.

Z ujawnionych dokumentów wynika, że spotkanie Oswalada z Kostikowem odbyło się w ambasadzie ZSRR na dwa miesiące przed zamachem na Kennedy’ego i że zostało ono zainicjowane przez Oswalda.
Odtajnione dokumenty archiwalne zawierają także prawie 70 stron materiałów na temat amerykańskich operacji na Kubie.

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię