USDA ogłasza zaostrzenie standardów żywienia w szkołach

198

U.S. Department of Agriculture, Amerykański Departament Rolnictwa, ogłosił, że wprowadza zmiany w standardach żywienia w szkołach na rok szkolny 2022-2023, dążąc do „przywrócenia celów zdrowotnych”, które zostały wycofane przez administrację Donalda Trumpa.

Nowa administracja planuje wrócić do oferować między innymi:

  • Niskotłuszczowe lub beztłuszczowe mleka bez dodatków smakowych oraz ograniczyć zawartość tłuszczu w słodkich mlekach smakowych.
  • Co najmniej 80 procent zbóż podawanych co tydzień w szkolnym lunchu i śniadaniu musi pochodzić z produktów pełnoziarnistych.
  • W tym roku szkolnym tygodniowy limit soli w produktach oferowanych na śniadanie i lunch pozostanie na obecnym poziomie, ale w roku szkolnym 2023-2024 wymagany będzie 10-procentowy spadek.

 

Nowe wymogi będą obowiązywać szkoły i wszystkie biznesy oferujące opiekę nad dziećmi.

Wiele badań pokazuje, że liczba otyłości u dzieci gwałtownie wzrosła podczas pandemii, a wielu młodych Amerykanów spędzających rok na zdalnym nauczaniu jeszcze bardzo przyjęła siedzący tryb życia z niezdrowymi przyzwyczajeniami żywieniowymi.

Zastępca podsekretarza USDA, Stacy Dean, powiedziała podkreśliła istotną rolę, jaką szkolne posiłki odgrywają w zwalczaniu głodu i dostarczaniu niezbędnych składników odżywczych ponad 30 milionom dzieci, które każdego dnia korzystają z tych programów.

Około 70% z tych 30 milionów kwalifikuje się jako dzieci z rodzin o niskich dochodach i otrzymuje posiłki za darmo lub po obniżonej cenie. Dzieci z gospodarstw domowych o niskich dochodach są nieproporcjonalnie dotknięte otyłością i rzadziej otrzymują zdrowe posiłki w domu, więc jak twierdzi Dean, skład odżywczy szkolnych posiłków ma znaczenie. Dzieci mogą pozyskać ponad połowę dziennych kalorii z posiłków szkolnych.

Zmiany administracji Bidena są w dużej mierze powrotem do standardów żywieniowych z czasów Obamy ustanowionych w 2012 roku, które według badania żywieniowego USDA miały dramatyczny wpływ na jakość diety. W roku szkolnym 2009-2010 wskaźnik zdrowego żywienia – Healthy Eating Index, uczniów na śniadania wynosił 49,6 na 100, wzrastając do 71,3 w roku szkolnym 2014-2015. W tym samym czasie wynik lunchu wzrósł z 57,9 do 81,5.

Niektórzy eksperci twierdzą, że zmiany te są mile widziane, ale nie idą wystarczająco daleko. Wszystkie inne normy żywieniowe, w tym wymagania dotyczące owoców i warzyw, pozostaną takie same jak normy z 2012 roku. Szkolni eksperci ds. żywienia również dodają, że administracja popełnia błąd nie podejmując rozmów na temat ograniczeniu spożywania cukrów przez studentów.

Komisarz FDA, Janet Woodcock powiedziała, że zmiany wprowadzające nowe standardy pomogą odwrócić bieg chorób przewlekłych związanych z dietą i „nieproporcjonalne obciążenie, jakiego doświadczają mniejszości rasowe i etniczne”.