Dlaczego Amerykanie głosują we wtorek? Znamy odpowiedz

Ameryka XXI wieku. Większość osób pracuje we wtorki, a punkty wyborcze są najczęściej otwarte w godzinach pracy. Najbardziej zatłoczone są wcześnie rano, zanim ludzie wyjdą do pracy i wczesnym wieczorem po pracy i tuż przed zamknięciem. Nie zawsze tak było. Aby zrozumieć wyborczy wtorek musimy cofnąć się do Ameryki XIX wieku.

Pomiędzy 1788 a 1845 rokiem, stany same decydowały o swoich datach głosowania. W jednej gminie wybory potrafiły się odbywać w różnych dniach. Niestety prowadziło to do totalnego zamieszania i chaosu. W 1845 roku Kongres zdecydował o wyborze jednego dnia w którym będzie odbywać się głosowanie.

Niestety w ówczesnych czasach nie głosowało zbyt wielu obywateli. Wielu wyborców mieszkało na odległych wiejskich farmach, a podróż do miejsc wyborczych zajmowała bardzo długo. Niejednokrotnie brakowało na nią czasu ze względu na dużą ilość pracy przy zbiorach.

Kongres ustalając datę wyborów wziął to pod uwagę i orzekł, że najlepszym miesiącem na wybory będzie listopad. Jest to miesiąc, kiedy zbiory są już zakończone, a nie ma jeszcze zimy, która ze względu na śnieżyce mogłaby pokrzyżować plany wyjazdu na głosowanie. Miesiąc kiedy zbiory są zakończone, a zima, która mogła by pokrzyżować plany podróży jeszcze nie nadeszła. Po ustaleniu miesiąca rozpoczęła debata nad dniem tygodnia. Ustalono wtorek z kilku powodów.

Kongresmeni założyli, że podróż z gospodarstwa rolnego do miejsca wyborczego przeciętnej rodzinie zajmuje dzień, kolejny dzień na głosowanie i trzeci dzień na powrót do domu. Kongres wiedział, że uprawnieni do głosowania stracą trzy dni pracy. W niedzielę jest szabat  więc sobota i poniedziałek od razu odpadły z listy. Natomiast w tamtych czasach środa była dniem targowym. Rolnicy nie mogli sobie pozwoli na opuszczenie dnia targowego, szczególnie przed nadchodzącą zimą. Dlatego Kongres postanowił, że pierwszy wtorek listopada będzie dniem wyborów.

O tym, że system działa, Kongres przekonał się już 3 lata po ustaleniu dnia wyborów. W 1848 roku w pierwszych wyborach, które odbyły się tego samego dnia we wszystkich stanach swój głos oddało aż 72,7 procent uprawnionych do głosowania. W 1860 roku głosowało 81,2 procent wyborców – druga najwyższa frekwencja w historii.

Czy Kongres podejmie się zmiany dnia wyborczego po 175 latach? Jest to całkiem prawdopodobne. W XXI wieku ludzie narzekają na brak czasu z dostaniem się do punktów wyborczych w ciągu tygodnia. Organizacja WhyTuesday zajmująca się zwiększeniem frekwencji wyborczej podaje, że już od dawna ankiety pokazują, że głównym powodem, dla którego wyborcy nie pojawiają się na wyborach jest jedna odpowiedź:  „zbyt zajęty / brak czasu na oddanie głosu”.

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy wybory powinny odbywać się na przykład w niedzielę, tak jak jest to ustanowione w Polsce?

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię