32 letnia Britni Church jest mamą 12 dzieci. Kobieta zdradziła że pierwsze dziecko, Crizmana, poczęła w niespełna tydzień po swoich 16 urodzinach. Zamieszkująca w Arkansas City w stanie Kansas, pełnoetatowa mama przyznaje że posiadanie tak licznej rodziny wcale nie jest tak chaotyczne jak mogłoby się wydawać.
Swojemu byłemu mężowi, ojcu Crizmana, urodziła jeszcze czworo dzieci. Ich imiona to Jordana, Caleba, Jace oraz Cadence. Po rozpadzie ich małżeństwa, jak sama podkreśla, nie prowadziła się najlepiej. Dużo imprezowała przez co nieoczekiwanie zaszła w kolejną ciążę. Urodziła dziewczynkę o imieniu Jesalyn. Przez trzy następne lata kobieta samotnie wychowywała szóstkę potomstwa. Nie poddała się jednak w poszukiwaniu prawdziwej miłości.
Wszystko zmieniło się gdy w 2014 r. poznała Chrisa – swojego obecnego męża. Postanowili oni powiększyć swoją i tak już liczną rodzinę. Na skutek tej decyzji w 2015 r. pojawił się Silas a tylko rok później Christopher. To jednak nie koniec. W 2019 r. na świat przyszły trojaczki – Oliver, Asher i Abel. Szczęśliwym rodzicom nadal było mało, i tak pod koniec ubiegłego roku rodzinie przybyła kolejna pociecha o imieniu Rowyn.
Britni jest aktywna w social mediach, gdzie dzieli się ze swoimi followersami ciekawostkami, zdjęciami i filmami dotyczącymi jej niemałej rodziny. Na samym Instagramie obserwuje ją prawie 200 tysięcy osób. W jednym z postów podała że od 7 lat i 4 miesięcy jest w ciąży. Oznajmiła również że w ciągu tygodnia zużywa 600 pieluch, 66 kartonów mleka i pięć paczek płatków śniadaniowych. Mimo to jej życie nie jest wiecznym chaosem i można to wszystko ogarnąć.
Kiedyś Britni wstydziła sią swojego życia i posiadania tak wielkiej rodziny. To wszystko za sprawą fali hejtu jaka się na nią wylała. Do dziś musi znosić krytykę na swój temat. Twierdzi jednak że przestała się przejmować niesprawiedliwymi ocenami. Nie tłumaczy się już ze swoich wyborów i jest dziś z nich dumna. Świadczyć o tym mogą zdjęcia w mediach społecznościowych na których widać jej szczęśliwą rodzinę.