Chropowate i przesuszone, takie są często nasze pięty po zimie. Winę za to ponoszą buty, które nie przepuszczają powietrza. Skóra na piętach jest gruba, ponieważ ma za zadanie chronić nasze stopy, jednak przez to jest dużo bardziej podatna na zrogowacenia.
Popękane pięty nie tylko brzydko wyglądają, ale mogą również utrudniać poruszanie się lub stanowić zagrożenie dla zdrowia. Jak temu przeciwdziałać? Jakie są sposoby na to, by pięty zawsze były gładkie, miłe w dotyku i piękne?
Bardzo ważne jest systematyczne dbanie o pięty, jednak wbrew utartym opiniom używanie pumeksów lub tarek ściernych może przynieść nam więcej szkody niż korzyści. Skóra na piętach broni się przed nadmiernym ścieraniem i problem rogowacenia narasta.
Pękające pięty mogą być wynikiem wielu schorzeń, jednak najczęściej przyczynia się do nich nadmierne ścieranie naskórka, zbyt ciasne buty lub też noszenie skarpet ze sztucznych materiałów, które nie przepuszczają powietrza.
Najlepszym sposobem na popękane pięty jest soda! Jej właściwości sprawiają, że bez trudu zmiękcza przesuszony naskórek. Soda ma zasadowy odczyn, dzięki czemu usunie zrogowaciały naskórek i pozostawi stopy gładkie i przyjemne w dotyku.
Jednym z najbardziej skutecznych sposobów na przesuszone pięty jest peeling. Wymieszaj dwie łyżki stołowe sody z łyżką wody, dzięki temu powstanie gęsta pasta. Wmasuj ją energicznie w pięty i pozostaw na kilka minut. Na koniec dokładnie zmyj mieszankę ciepłą wodą i zabezpiecz stopy kremem nawilżającym.
Kolejnym sposobem jest moczenie stóp. Do miski z wodą wsyp dwie łyżki sody, następnie mocz stopy przez ok. 10 min. Po zabiegu wytrzyj dokładnie stopy i posmaruj je kremem (do stóp najlepiej sprawdzi się krem zawierający mocznik, który ma właściwości złuszczające i eliminujące zrogowacenie skóry). Wodę można również zastąpić mlekiem, dzięki czemu skóra będzie dodatkowo nawilżona i odżywiona
