Policja w Chicago zatrzymała zabójcę Jakuba Marchewki. 28-letni Polak został zastrzelony podczas ulicznej sprzeczki w wielkanocną niedzielę. Jego śmierć wywołała liczne protesty Polonii.
O ujęciu zabójcy poinformowali w mediach społecznościowych bliscy tragicznie zmarłego. Zatrzymany to 24-letni Everardo Baca Olmos. Mężczyzna przez półtora miesiąca ukrywał się w Chicago. Został namierzony dzięki policyjnemu podsłuchowi, który założono jego partnerce. Kobieta była uczestniczką tragicznego wydarzenia, do którego doszło na początku kwietnia w chicagowskiej dzielnicy Portage Park.
Jakub Marchewka z ojcem zatrzymali się przed jednym ze sklepów. Polak wysiadając z samochodu uderzył drzwiami w auto, w którym siedziała kobieta. To wywołało kłótnię, podczas której Everardo Baca Olmos zastrzelił 28-latka. Tragedia poruszyła Polonię. Bliscy Jakuba przez półtora miesiąca organizowali marsze przeciw przemocy. Uczestnicy krytykowali lokalne władze za brak skutecznych działań wobec fali bezprawia w Chicago.
IAR/APP