Joe Biden wygrywa w Michigan – podaje stacja Fox News.
W Michigan zostało policzone 99% głosów. Joe Biden zgarnął do tej pory 253 głosów elektorskich (razem z Michigan) , Donald Trump 214. Nadal Trwa licznie głosów w innych kluczowych stanach.
Wcześniej Sztab Trumpa zapowiedział, że złożyła pozew, który ma na celu wstrzymanie liczenia głosów w Michigan. Z oświadczenia wynika, że sztab Trumpa uważa, że nie miał „znaczącego dostępu” do miejsc w których liczone były głosy.
„Złożyliśmy dziś pozew w sądzie w Michigan o wstrzymanie liczenia głosów do czasu zapewnienia znaczącego dostępu do miejsc, gdzie głosy były liczone. Domagamy się również przeglądu tych kart do głosowania, które zostały otwarte i policzone, gdy nie mieliśmy do nich właściwego dostępu” – brzmi oświadczenie.
Prawo Michigan zezwala obserwatorom republikańskim i demokratycznym na monitorowanie procesu liczenia głosów. Jest to normalna część procesu wyborczego, która ma dać obu partiom możliwość upewnienia się, że głosowanie i układanie kart do głosowania jest zgodne z prawem.
Wcześniej prezydent w swoim wpisie na Twitterze zasugerował, że mogło dojść do sfałszowania wyborów.
Sztab wyborczy Donalda Trumpa zapowiedział również złożenie wniosku o ponowne przeliczenie głosów w stanie Wisconsin, gdzie przewaga Joe Bidena nad obecnym prezydentem wynosi niewiele ponad pół procent. Wisconsin jest jednym ze stanów, które mogą przesądzić o wyniku wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.
Szef sztabu wyborczego prezydenta Donalda Trumpa Bill Stepien stwierdził, że mimo sondaży dających dużą przewagę Joe Bidenowi wiadomo było, że walka o głosy w Wisconsin będzie zacięta. „Doniesienia o nieprawidłowościach w niektórych okręgach Wisconsin rodzą poważne wątpliwości co do wiarygodności wyników. Prezydent mieści się w przedziale uprawniającym do ponownego przeliczenia głosów i złoży taki wniosek natychmiast” – napisał Stepien w oświadczeniu.
AL