Ukraińskie władze nie planują szczepień z wykorzystaniem rosyjskiej szczepionki przeciwko koronawirusowi Sputnik V. Oficjalny powód to niedostateczny poziom testów klinicznych rosyjskiego specyfiku.
Jak poinformował ukraiński wiceminister zdrowia Wiktor Laszko, w kraju będą dopuszczone do użytku jedynie te szczepionki, które pomyślnie przeszły trzecią fazę testów. Jak dodał, powinny one być także certyfikowane w krajach stosujących ścisłe metody kontroli. Tymczasem rosyjska szczepionka nie przeszła takiej weryfikacji.
Wypowiedź ukraińskiego wiceministra zdrowia to odpowiedź na informacje prorosyjskiego polityka Wiktora Medwedczuka o tym, że jedna z ukraińskich firm chce zarejestrować rosyjską szczepionkę Sputnik. Również Rosyjski Fundusz Inwestycji Bezpośrednich poinformował że mógłby przekazać Ukrainie technologię produkcji rosyjskiej szczepionki.
Tymczasem, według oficjalnych informacji, pierwsza partia szczepionki przeciw COVID-19 może przybyć na Ukrainę w ramach pomocy Światowej Organizacji Zdrowia dopiero pod koniec marca. Ukraina prowadzi też rozmowy z Chinami i Unią Europejską w tym z Polską, jednak nie wiadomo, kiedy szczepionki z tych kierunków mogłyby trafić nad Dniepr.
iar