„Nigdy nie pozwoliłem szkole stanąć na drodze mojej edukacji” – powiedział Mark Twain.
Zapewne każdy z nas przynajmniej raz w swoim życiu usłyszał, że bez studiów daleko nie zajedzie. „Jeśli chcesz odnieść życiowy sukces, znaleźć wymarzoną pracę i zarabiać „dobre” pieniądze dyplom jest potrzebny”
Słowo sukces dla każdego ma inne znaczenie. Przykład za przykładem pokazuje, że wykształcenie wyższe nie jest jedyną drogą do osiągnięcia sukcesu zawodowego. Wielu wybitnych i bogatych znalazło go bez ukończenia wyższych szkół i dyplomów.
Sukces bez wykształcenia?
Oto kilka przykładów:
John D. Rockefeller
Magnat naftowy. Był jednym z najsłynniejszych i najbogatszych ludzi w historii Ameryki. Czy w zdobyciu sukcesu pomógł mu dyplom? Tak. Otrzymał go po ukończeniu 10-tygodniowego kursu biznesu i rachunkowości w Folsom’s Commercial College.
-
Zobacz też: Najczęściej wyszukiwane hasła w Google
Rockefeller od najmłodszych lat był filantropem. Swoją pierwszą pracę jako księgowy znalazł mając 16 lat. Już wtedy zaczął przekazywać 6 procent swoich zarobków na cele charytatywne. Był fundatorem Uniwersytetu Chicagowskiego oraz szkoły wyższej dla czarnoskórych kobiet w Atlancie.
W późniejszym okresie swojego życia Rockefeller był znany z tego, że rozdawał przechodniom monety – dorosłym srebrne, dzieciom niklowe.
Henry Ford
Jest jedną z najważniejszych osób w historii przemysłu samochodowego. Był przemysłowcem, inżynierem, założycielem Ford Motor Company. Ukończył tylko szkołę podstawową. W wieku 15 lat skonstruował swój pierwszy silnik parowy. Wkład Forda w rozwój urbanistyki i uprzemysłowienia USA jest niepodważalny. Jego koncepcja „taniego auta” rozpoczęła rozwój amerykańskich przedmieść w Nowym Jorku i Detroit.
Na temat edukacji miał to do powiedzenia:
„Stopień naukowy studenta i mężczyzny nic dla mnie nie znaczy, dopóki nie zobaczę, co on może z nimi zrobić”.
Richard Branson
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych miliarderów na świecie. Branson, w wieku 15 lat porzucił szkołę z powodu zmagań z dysleksją i słabych wyników w nauce. Dyrektor szkoły podstawowej do której uczęszczał spekulował, że albo skończy jako milioner, albo w więzieniu.
Branson rozpoczął swoją pierwszą działalność w przemyśle muzycznym. Kilka lat później założył wytwórnię płytową Virgin Records. Dziś jest właścicielem Virgin Group, która nadzoruje i kontroluje ponad 400 firm. Podstawowe branże w jakich działa Virgin Group to podróże, rozrywka i styl życia. „Uniwersytet nie jest najważniejszy i na pewno nie jest warunkiem sukcesu w biznesie” – napisał Branson. „Nie mówię, że ludzie nie powinni iść na uniwersytet, jeśli tego chcą, ale uważam że można się wiele nauczyć w tzw. szkole życia”.
Jak nazywa się najbogatsza kobieta na świecie?
Liliane Bettencourt
Liliane Bettencourt urodziła się jako spadkobierczyni jednej z największych firm kosmetycznych na świecie, L’Oreal. Nie ukończyła żadnej szkoły, nie miała formalnego wykształcenia. Dołączyła do firmy rodzinnej jako praktykantka w wieku 15 lat. W wieku 35 została jej głównym udziałowcem. Była najbogatszą kobietą na świecie. Jej majątek wyceniono na 44,7 miliarda dolarów.
Amancio Ortega
Jest jednym z najbogatszych mężczyzn w Europie. Jego majątek wyceniono na 70 miliardów dolarów. Założyciel sieci sklepów Zara oraz Inditex. Ortega porzucił szkołę w wieku 14 lat kiedy o zaczął pracę w zakładzie krawieckim. Ortega nigdy zdobył wyższego wykształcenia. Dzisiaj przekazuje znaczne fundusze na edukację i stypendia.
-
Zobacz także: Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą tożsamości?
David Green
Założyciel Hobby Lobby. Zatrudnia ponad 37 000 pracowników w 850 sklepach w całym kraju. Ukończył szkołę średnią w Oklahomie, ale nigdy nie uczęszczał na uniwersytet. W 1970 roku pożyczył 600 dolarów na rozpoczęcie domowej działalności w zakresie montażu i sprzedaży ramek do zdjęć. Dwa lata później wraz z żoną otworzył pierwszy sklep. Dziś jego biznes jest wart 8 miliardów dolarów.
“Fakty nie są najważniejsze. Zresztą, aby je poznać, nie trzeba studiować na uczelni – można się ich nauczyć z książek. Istota kształcenia w szkole wyższej nie polega zatem na wpajaniu wiedzy faktograficznej, lecz na ćwiczeniu umysłu w dochodzeniu do tego, czego nie da się znaleźć w podręcznikach” –Albert Einstein
Posłuchaj podcastów: