W niewielkiej przestrzeni czasowej między końcem sierpnia 2019 roku a początkiem września 2021 roku Stany Zjednoczone doświadczyły dwóch potężnych huraganów: Dorian i Ida.
Dlaczego huragany w USA mają ludzkie imiona?
Oprócz ogromnych zniszczeń, jakie przyniosły ze sobą te żywioły, przykuły one uwagę opinii publicznej również ze względu na swoje imiona. Wielu z nas zastanawia się, dlaczego huragany noszą imiona ludzkie i jakie są kulisy wybierania tych nazw.
Historia nadawania imion huraganom
Historia nadawania imion huraganom sięga nawet kilkuset lat wstecz. W Indiach Zachodnich wykorzystywano imiona świętych, których święta przypadały na dni uderzenia tych żywiołów. Niemniej jednak, wykorzystywanie imion ludzkich dla nazw huraganów na szeroką skalę zaczęło się stosunkowo niedawno. Przez pewien okres próbowano identyfikować huragany za pomocą współrzędnych geograficznych, ale w 1979 roku wprowadzono system nadawania imion, który funkcjonuje do dziś.
Proces nadawania imion
Odpowiedzialność za nadawanie imion huraganom spoczywa na Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO). To właśnie WMO przygotowuje listy imion zarówno żeńskich, jak i męskich, które są używane w cyklu sześcioletnim. System ten pozwala przewidzieć imiona, jakie będą nosić huragany nawet w przyszłych latach.
W latach 1953-1978 huragany nosiły wyłącznie imiona żeńskie. Jednakże po słusznych protestach wprowadzono równość i zaczęto używać zarówno imion męskich, jak i żeńskich. W przypadku, gdy w danym roku i sezonie huraganów jest więcej niż 21, zaczyna się używać imion z alfabetu greckiego (np. Alpha, Beta, Gamma itd.).
Trwałe imiona dla najbardziej niebezpiecznych żywiołów
Jeśli huragan wywoła olbrzymie zniszczenia i pozbawi życia wielu ludzi, jego imię jest usuwane z listy. Wtedy to imię zostaje na zawsze przypisane do tego konkretnego wydarzenia, a na jego miejsce wybierane jest nowe. Proces ten dotyczy zarówno imion męskich, jak i żeńskich.
Europa kontra Stany Zjednoczone – różnice w nazewnictwie
W Europie system nadawania imion orkanom nie jest tak scentralizowany jak w Stanach Zjednoczonych. Państwa europejskie mają swobodę w wyborze nazw dla tych żywiołów. W Polsce, na przykład, często korzysta się ze spolszczeń niemieckich nazw ustalanych przez Uniwersytet w Berlinie.
-
Zobacz także: Najbardziej selektywne szkoły wyższe w USA
Proces nadawania imion huraganom jest fascynujący i ma bogatą historię. To systematyczne podejście pozwala na lepszą komunikację między instytucjami meteorologicznymi, portami i ludnością, a także umożliwia przewidywanie nazw dla przyszłych żywiołów.
Przy tym różnice w podejściu między Stanami Zjednoczonymi a Europą dodają ciekawego kontekstu i pokazują, jak różnorodne mogą być podejścia do tego samego zagadnienia w zależności od kultury i geografii.
Posłuchaj podcastów:
Super ciekawostki! 🙂