Evanston orzekło reparacje dla Afroamerykańskich mieszkańców

1131
for.Wikipedia

Evanston, uniwersyteckie miasto na przedmieściach Chicago już od 2019 roku pracowało nad formą finansowych reparacji dla czarnoskórych mieszkańców miasta. Reparacje mają zadośćuczynić „różnice w majętności i luki w możliwościach i perspektywach” wynikających z historycznego rasizmu i dyskryminacji.

Od 2019 roku, kiedy rezolucja o reparacjach została po raz pierwszy przegłosowana, miasto odkłada środki na specjalnie utworzony fundusz reparacyjny. Środki pochodzą z darowizn społeczności i przychodów z 3-procentowego podatku pobieranego od sprzedaży rekreacyjnej marihuany. Miasto zobowiązało się do rozdysponowania 10 milionów dolarów w ciągu 10 lat.

 

„Reparacje są najwłaściwszą odpowiedzią legislacyjną na historyczne praktyki i współczesne warunki życia społeczności Afroamerykanów. I chociaż wiele z anty-Afroamerykańskich praktyk zostało zdelegalizowanych, część z nich nadal jest w użytku” – powiedziała Robin Rue Simmons, radna z 5. okręgu Evanston, która była inicjatorem wprowadzenia reparacji. „Żyjemy w czasach, w których nasz naród ma nie tylko wolę i świadomość, że reparacje są należne, ale także serce, by je wprowadzić” – dodała Simmons.

Simmons powiedziała, że w pierwszej fazie programu kwalifikujący się mieszkańcy otrzymają 25 000 dolarów do wykorzystania na kupno domu, remont domu i pomoc w spłacie kredytu hipotecznego. Pierwsze czeki miasto jest gotowe wypłacić już latem bieżącego roku.

Aby się zakwalifikować osoby muszą spełnić jeden z dwóch warunków – musieli sami mieszkać lub być bezpośrednim potomkiem Czarnoskórej osoby mieszkającej w Evanston w latach 1919–1969, która padła ofiarą dyskryminacji w zakresie mieszkalnictwa z powodu zarządzeń, polityki lub praktyk miejskich.

Pomimo tego, że Evanston wprowadziło zmiany do rozporządzenia w zakresie mieszkalnictwa w 1969 roku, praktyki dyskryminacyjne w stosunku do Czarnych mieszkańców nadal były praktykowane.

 

Po 1969 roku pośrednicy w obrocie nieruchomościami praktykowali nieformalny podział miasta na strefy rasowe, oferując Afroamerykanom nieruchomości tylko w zachodniej części miasta traktując część zachodniego Evanston jako otwartą dla Afroamerykanów. Ponadto wiele banków z Evanston odmawiało pożyczek Czarnoskórym na zakup domów w innych częściach miasta, a niektóre osiedla w swoich dokumentach osiedlowych miały klauzule, że „domy nie będą przekazywane, wynajmowane i zamieszkałe przez inne razy niż Biała.”

Pomimo tego, że Evanston ustanowiło precedens stając się pierwszym miastem w USA, które sfinansuje reparacje dla swoich czarnoskórych mieszkańców, wielu twierdzi, że gest ten nie jest wystarczający, aby naprawić historyczny rasizm i dyskryminację.

Grupa o nazwie Evanston Rejects Racist Reparations, której organizatorem jest Sebastian Nalls, były kandydat na burmistrza, powiedział, że chociaż nikt w grupie nie sprzeciwia się idei reparacji, nie zgadzają się z tym konkretnym programem miasta: „Odszkodowania to nie tylko wypłata na rzecz osób, które stały się celem nierówności, ale także udowodnienie, że szkoda, która miała miejsce, już się nie powtórzy i zapewnienie, że więcej szkód nie zostanie wyrządzonych”.

Nalls dodał, że „musimy zmienić nazwę obecnego programu ponieważ samo oferowanie tylko programu mieszkaniowego nie jest zadośćuczynieniem. Mieszkańcy powinni po prostu otrzymać bezpośrednie płatności, aby mogli wybrać, w jaki sposób chcą wykorzystać pieniądze.”

22 marca Rada Miejska po raz drugi zagłosuje nad Reparations Resolution. Evanston Rejects Racist Reparations żąda, aby Rada Miasta zmieniła nazwę programu i formy płatności.