Jedz czekoladę, pij wino. Naukowcy znaleźli sposób na długowieczność

Każdy z nas ma pewne małe przyjemności, którym chętnie się oddają. Kawałek ciasta czekoladowe, aby osłodzić sobie smutki, kieliszek wina czy kufel piwa po ciężkim dniu. Te smakołyki, którym nie potrafimy się oprzeć, często niosą ze sobą pewne konsekwencje. Wiele osób powtarza, że mają one na nas szkodliwy wpływ. W efekcie nie możemy się pozbyć negatywnych myśli przy ich spożywaniu. Kusimy się na nie z przyjemnością, ale z tyłu głowy pojawia się obawa, że mają one negatywny wpływ na nasze zdrowie. Czy one naprawdę są szkodliwe?

W 2018 roku na Uniwersytecie Warszawskim zostały przeprowadzone badania przez Joannę Kaluzę. Odkryli, że wiele popularnych „winnych przyjemności” ma składnik, który sprawia, że mają one przeciwzapalny charakter. Znajduje się on w czekoladzie, winie, piwie, a także kawie oraz herbacie.

Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Kaluzę przeciwutleniacze można znaleźć w kakao (składnik czekolady), winogronach (składnik wina) i jęczmieniu (składnik piwa). To sprawia, że te drobne używki mają właściwości przeciwzapalne. Warto jednak podkreślić, że w przypadku alkoholu wskazany jest umiar, aby potencjalne korzyści zdrowotne nie były niwelowane przez szkody wywierane przez toksyny zawarte w tego typu napojach. Warto również wspomnieć, że nawet częściowe przestrzeganie diety przeciwzapalnej może mieć pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Dodatkowo nie można zapominać o zdrowym i zbilansowanym jadłospisie na co dzień.

Naukowcy polecają, aby do diety wprowadzić również inne produkty przeciwzapalne. Nie trzeba się jednak przejmować, gdy po raz kolejny skusimy się na kostkę czekolady, kieliszek wina czy kufel piwa. W efekcie możesz wyświadczać organizmowi większą przysługę niż do tej pory myślałeś.