Walka z kryzysem klimatycznym nabiera tempa. Kalifornijska firma Upside Foods, zajmująca się produkcją mięsa z hodowanych komórek kurczaka, uzyskała zezwolenie na wejście ze swoimi produktami na rynek.
16 listopada FDA – Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków poinformowała, że oceniła dostarczone przez Upside Foods informacje i „nie miała żadnych dalszych wątpliwości dotyczących wniosku w sprawie bezpieczeństwa firmy”.
W praktyce oznacza to, że już w roku 2024 w sklepach pojawi się pełnowartościowe mięso drobiowe które zostało wyprodukowane bez krzywdzenia zwierząt.
„Postępy w technologii hodowli komórek umożliwiają producentom żywności wykorzystanie komórek zwierzęcych uzyskanych ze zwierząt gospodarskich, drobiu i owoców morza w produkcji żywności i oczekuje się, że produkty te wejdą na amerykańskich rynek w najbliższej przyszłości. Celem FDA jest wspieranie innowacji w technologiach żywnościowych przy jednoczesnym zachowaniu jako naszego priorytetu bezpieczeństwa żywności dostępnej dla konsumentów w USA (…). Agencja cały czas ocenia nowe substancje, ponieważ praktyki przemysłowe ewoluują, aby sprostać wymaganiom i preferencjom konsumentów. Żywność wyprodukowana przy użyciu hodowanych komórek zwierzęcych musi spełniać te same rygorystyczne wymagania, w tym wymagania dotyczące bezpieczeństwa, co wszystkie inne rodzaje żywności regulowane przez FDA” – napisała Agencja w opublikowanym komunikacie.
Z kolei założyciel Upside Foods Uma Valeti napisał na Twitterze – „Zaakceptowali nasz wniosek, że kurczak wyhodowany (w laboratorium) jest bezpieczny do spożycia, co oznacza, że Upside jest o jeden krok bliżej, aby znaleźć się na stołach wszędzie”. W rozmowie z reporterem CNN Valetii podkreślił, że oferowane przez jego firmę produkty nie są ani wegetariańskie, ani wegańskie, ani nie są substytutem mięsa. To pełnowartościowe białko zwierzęce, tyle, że wyhodowane w laboratorium z komórek pobranych od kurcząt.
W dalszym toku rozmowy twórca mięsa z próbówki zdradza, że produkcja przypomina tworzenie piwa, tyle, że zamiast drożdży i chmielu używa się zwierzęcych komórek. To przełomowe odkrycie, ponieważ podstawową i główną przyczyną globalnego ocieplenia jest hodowla przemysłowa zwierząt przeznaczonych na ubój. Odpowiada ona za około 1/3 całej emisji ziemskich gazów cieplarnianych.
Według danych podawanych przez „The Guardian”, zgodnie ze statystykami Good Food Institute na świecie działa ponad 150 firm zajmujących się laboratoryjnym wytwarzaniem mięsa, a w przemysł ten zainwestowano kilka miliardów dolarów. Pierwszą firmą, która wypuściła na rynek wyhodowane w laboratorium mięso była pochodząca z San Francisco start-up East Just Inc. Firma już w roku 2020 uzyskała niezbędne zezwolenia w Singapurze i tam sprzedaje z powodzeniem swoje produkty. I jak dotąd, Singapur to jak dotąd jedyne państwo na świecie, gdzie sztucznie wyhodowane mięso jest legalnie sprzedawane konsumentom.
MT
