Trybunał w Hadze wydał wyrok w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Odrzucono rosyjskie zarzuty o ludobójstwo ludności rosyjskojęzycznej, zawyrokowano środek tymczasowy nakazujący Rosji wstrzymanie inwazji.
Zobacz także: Kozakiewicz chętnie by pokazał jeszcze raz “wała” Rosjanom
Wyrok ogłosiła przewodnicząca Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, amerykańska sędzia Joan E. Donoghue. Trybunał przyznał, że jest zaniepokojony sytuacją na Ukrainie, jego zdaniem Ukraińcy przeżywają teraz tragedię. Jak dodał Trybunał – Rosja złamała zasadę pokojowego rozwiązywania sporów. Jednoznacznie wskazano, że działania Moskwy wobec Kijowa są nielegalne.
We wtorek amerykański Senat jednogłośnie uchwalił rezolucję potępiającą prezydenta Rosji Władimira Putina jako zbrodniarza wojennego w związku z prowadzonymi działaniami wojennymi na Ukrainie. Rezolucja została przeprowadzona przez republikańskiego senatora Lindseya Grahama i została poparta przez obie partie – jak skomentowała agencja Reuters – „To rzadki przejaw jedności w głęboko podzielonym Kongresie”. Lider demokratycznej większości w Senacie – Chuck Schumer w przemówieniu wygłoszonym przed uchwaleniem rezolucji powiedział – „Wszyscy w tej izbie, Demokraci i Republikanie, zjednoczyliśmy się, aby powiedzieć, że Władimir Putin nie może uciec przed odpowiedzialnością za okrucieństwa popełnione wobec narodu ukraińskiego”.
Pogłębia się niekorzystna sytuacja finansowa Rosji. W środę Federacja Rosyjska powinna spłacić 117 mln dolarów odsetek od obligacji wyemitowanych w dolarach – jeżeli tego nie zrobi, rynek może uznać ja za niewypłacalną.
Dług, który Rosja posiada to odsetki od obligacji wyemitowanych w 2013 roku. Trudności mogą wynikać z problemów w realizowaniu transakcji międzynarodowych – rosyjskie banki w większości odcięte są od systemu SWIFT, bardzo dotkliwy jest również zakaz prowadzenia operacji z rosyjskim bankiem centralnym i Ministerstwem Finansów Rosji – co właściwie wyklucza bezpośrednią spłatę odsetek.
Brak wypłaty odsetek od długu może zostać uznany za światowe rynki za bankructwo kraju, w takich sytuacjach kraj ma jeszcze 30 dni od ustalonej daty na spłatę swoich zobowiązań.
9 marca agencja Fitch poinformowała, że obniżyła rating Rosji z B do C – co w praktyce oznacza poziom śmieciowy. Agencja ostrzegła również, że niewypłacalność Federacji Rosyjskiej jest nieunikniona. Rosja zadeklarowała wypłacenie swoich zobowiązań w rublach, jak zaznaczyła agencja Fitch – spowodowałoby to obniżenie ratingu kraju do poziomu „D”.
Największą konsekwencją dla Rosji będzie całkowita utrata zaufania rynków finansowych, która wywoła falę odpływu kolejnych kapitałów zagranicznych. Efektem będzie jeszcze silniejsze osłabienie rubla, wzrosną koszty finansowania rosyjskich przedsiębiorstw co przyczyni się do bankructw słabych i przeciętnych podmiotów gospodarczy i zwiększy ryzyko gospodarczej recesji.
W środę, 16 marca 2022 roku, w 21-ym dniu wojny głos zabrał prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin. W wystąpieniu telewizyjnym zapowiedział, że Rosja gotowa jest przedyskutować neutralny status Ukrainy w rozmowach mających na celu zakończenie działań wojennych, jak jednak zapewnił –
Moskwa i tak osiągnie cele swojej operacji wojskowej, które postawiła przed ich rozpoczęciem. Jak twierdził Putin – „Zachodowi nie powiedzie się próba osiągnięcia globalnej dominacji i rozczłonkowania Rosji […] Jeśli Zachód myślał, że Rosja się cofnie, to nie zrozumiał Rosji”. Jak dalej twierdził – „Za obłudnym gadaniem i dzisiejszymi działaniami tak zwanego kolektywnego Zachodu kryją się wrogie cele geopolityczne. Po prostu nie chcą silnej i suwerennej Rosji”. Prezydent Rosji oświadczył, że Zachód już ogłosił niewypłacalność Rosji w ramach sankcji w związku z konfliktem na Ukrainie. Podkreślił, że „konflikt był dla Zachodu jedynie pretekstem do nałożenia sankcji”, jak dalej wyjaśniał – „Zachód nawet nie zadaje sobie trudu, aby ukryć fakt, że jego celem jest zniszczenie całej rosyjskiej gospodarki, każdego Rosjanina„.
Putin nie wycofuje się z konsekwentnego opisywania demokratycznie wybranych władz Ukrainy jako neonazistów, którzy „Chcą popełnić ludobójstwo na rosyjskojęzycznych mieszkańcach wschodniej części kraju„. Jak zapewniał swoich rodaków – „W dającej się przewidzieć przyszłości było możliwe, że pronazistowski reżim w Kijowie mógł zdobyć broń masowego rażenia, a jego celem byłaby oczywiście Rosja”. Prezydent przyznał, że inflacja i bezrobocie w Rosji wzrosną, zapewnił jednak wsparcie rodzinom z dziećmi.
Grupa Wagnera – kim są najemnicy polujący na prezydenta Ukrainy?
Posłuchaj naszych podcastów:
