W Stanach Zjednoczonych doszło do dwóch ataków dzikich zwierząt w różnych częściach kraju. W niedzielę w Ohio starszy mężczyzna został zaatakowany przez zebrę a dzień później małpa oderwała ucho mieszkance Oklahomy. Oba agresywne zwierzęta zostały zastrzelone.
Poszkodowana kobieta, Brittany Parker, zauważyła na werandzie małpę, która chciała dostać do jej mieszkania. W momencie w którym kobieta chciała powstrzymać zwierzę, stało się ono agresywne i między innymi makak odgryzł kobiecie ucho. Parker trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami.
@bodey52
Według ustaleń lokalnych mediów, zwierzę należało do sąsiadki kobiety. Małpy domowe są legalne w Oklahomie i do ich trzymania w domu nie są potrzebne żadne pozwolenia. Stan dopuszcza także posiadanie udomowionych kangurów, wielbłądów i zebr.
@bodey52
W innym incydencie, który miał miejsce w Wirginii Zachodniej, 72-letni Ronald Clifton został ugryziony przez zebrę. Według władz, mężczyzna odwiedził prywatne gospodarstwo hodowlane, gdzie zebra uciekła z zagrody i zaatakowała go. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną opiekę medyczną.