„Nieeleganckie” psie zwyczaje

Choć psy od wieków uważane są za najbliższych przyjaciół ludzkości i wykorzystywane są jako zwierzęta ozdobne, użytkowe, a nawet rzeźne, to jednak wiele z ich zwyczajów trudno nam zaakceptować.

Tarzanie się w padlinie, skakanie na ludzi, gryzienie co popadnie są naturalnymi zachowaniami drapieżników. Podobnie jak wzajemne obwąchiwanie w miejscach przez ludzi uważanych za intymne, a nawet natarczywe wciskanie nosa między ludzkie nogi.

Psy w przyjaznym powitaniu obwąchują się starannie, wiele czasu i uwagi poświęcając okolicom ogonów. Dla wielu ich opiekunów takie zachowania są niezręczne i krępujące. Nic bardziej mylnego. To prawidłowe, naturalne i należy psom na to pozwolić, ponieważ to element ich prawidłowych zachowań socjalnych. Zabranianie może skutkować wychowaniem pupila agresywnego lub bojącego się przedstawicieli własnego gatunku.

Dla psów zmysłem dominującym jest węch, tak jak u ludzi – wzrok. Witamy się patrząc sobie w oczy, czy podając rękę. U psów patrzenie w oczy lub położenie łapy na pobratymcu, z którym się dopiero poznają to prosta droga do ataku. Bowiem to co w ludzkim świecie normalne, u psa oznacza wyzwanie.

Psy wąchając się zbierają szereg informacji na swój temat. Poznają wiek, płeć, warunki życia, stan zdrowia a nawet zamiary. Psi węch jest tysiąckrotnie bardziej wrażliwy od ludzkiego, a przetwarzaniem sygnałów zapachowych zajmuje się 1/3 mózgu, podczas gdy u ludzi jest to zaledwie około 5%. Dlaczego jednak, aż tyle uwagi poświęcają okolicom ogona?

W tym miejscu, po obu stronach zakończenia układu pokarmowego, znajdują się gruczoły okołoodbytowe. Czasem bywają przyczyną kłopotów, o czym wie doskonale każdy opiekun psa. Jednak dla samych czworonogów są źródłem niezwykle cennych informacji. Psie obwąchiwanie tych rejonów można powitać do ludzkiego uścisku dłoni. Ten, wziął się ze zwyczaju trzymania w niej broni – uścisk miał zapewnić o dobrych zamiarach.

Pozwól psom się obwąchać. Jedynie kiedy zauważysz, że Twój pupil jest zbyt natarczywy, a obwąchiwany próbuje uniknąć takiej dawki zainteresowania, zabierz swojego psa. Jeżeli tym unikającym jest Twój podopieczny, również oddal się w bezpiecznym kierunku. Jeżeli jednak oba psiaki wykazują wzajemne, życzliwe zainteresowanie, pozwól im na tę dawkę uprzejmości. I w żadnym wypadku nie ściągaj smyczy, bo automatycznie ustawiasz w ten sposób swojego psa w pozycji dominacyjnej, a to może być sygnałem do ataku dla jego towarzysza.

MT

Najpopularniejsze rasy psów stan po stanie USA

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię