Ponad 50 osób, które uczęszczały na tę samą siłownię w Chicago zachorowało na koronawirusa. Wiele z nich pojawiło się na zajęcia, mimo objawów choroby – wynika z raportu Centum Kontroli i Zapobiegania Chorobom.
W ciągu jednego tygodnia, w sierpniu 2020 roku, aż 55 osób, które uczęszczały na jedną siłownie w Chicago zachorowało na COVID-19. Spośród 81 osób, które uczęszczały na zajęcia w siłowni między 24 sierpnia a 1 września – 55 osób uzyskało pozytywny wynik testu na obecność wirusa – według raportu Departament Zdrowia Publicznego.
22 osoby, które uczestniczyły w treningach miały objawy COVID-19 tego dnia, a trzy osoby przyszły na zajęcia, chociaż tego dnia lub dzień wcześniej uzyskały pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa – wynika z raportu.
Wśród tej grupy, 24 osoby miały poważne objawy wirusa. Dwie były hospitalizowane. Nie odnotowano zgonów. Zajęcia odbywały się przy mniej niż 25% obłożeniu, a przy wejściu do ośrodka wymagane były maski oraz sprawdzenie temperatury. Jak wynika z danych pozyskanych przez CDC maski były wymagane tylko przy wejściu. Później nikt nie sprawdzał czy są one noszone.
Ludzie zdejmowali maski podczas ćwiczeń, co jest sprzeczne z zaleceniami CDC. Wszystkie osoby muszą nosić maski nawet podczas zajęć fitness o wysokiej intensywności. Jak wynika z badań ciężki oddech podczas wysiłku fizycznego może sprzyjać rozprzestrzenianiu się cząsteczek wirusa.
AL