Rosjanie urządzili dziś w Mariupolu „taniec na kościach i krwi” – powiedział mer miasta Wadym Bojczenko. Rosyjscy okupanci zorganizowali pochód z okazji rosyjskiego „dnia zwycięstwa” 9 maja.
Rosjanie rozwinęli 300-metrową wstęgę świętego Jerzego i przemaszerowali z placu Nachimowa na plac Wojowników Wyzwolenia. Uczestnicy pochodu mieli przyczepione do ubrań litery „Z” – symbol rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Denis #Pushilin at a parade in occupied #Mariupol. pic.twitter.com/rhB6nJpx3d
— NEXTA (@nexta_tv) May 9, 2022
„Na tych ulicach przed kilkoma dniami leżeli zabici przez Rosjan mieszkańcy Mariupola” – zaznaczył mer Wadym Bojczenko. „Słyszeliśmy okrzyki radości »ura!«. Czy oni cieszyli się z zabicia dwudziestu tysięcy mieszkańców Mariupola? Ze zrujnowania miasta, ze zgładzenia kobiet i dzieci w teatrze dramatycznym? To teatr absurdu, to zwycięstwo nad życiem, nad rozwojem, które zorganizowało okupacyjne rosyjskie wojsko” – dodał Wadym Bojczenko.
Miasto od ponad dwóch miesięcy jest blokowane przez rosyjskie siły. Pozostaje w nim około stu tysięcy osób. Ukraińscy żołnierze nadal bronią zakładu Azowstal. Cywile ukryli się w jego schronach przeciwbombowych. Przed dwoma dniami ukraińska wicepremier Iryna Wereszczuk poinformowała, że terenu huty ewakuowano wszystkie kobiety, dzieci i osoby starsze.
IAR