Praca w Walmarcie jest pełna niespodzianek. Przekonała się o tym jedna z pracownic supermarketu z Baraboo w Wisconsin.
Dzielna kobieta wyrzuciła ze sklepu młodego jelenia, który (podobno) przez przypadek wybrał się na zakupy. To nie pierwszy raz kiedy jelonek odwiedził Walmart w Baraboo. Jak zwierzę dostało się do sklepu? Zwyczajnie, przez automatycznie otwierane drzwi wejściowe. Na całe szczęście nieproszony gość nie narobił bałaganu i nie zdążył zrobić zakupów, bo w porę został obezwładniony przez jedną z pracownic. Wszystko zostało uwiecznione na nagraniu wideo.
Ani zwierzęciu, ani nikomu z pracowników i klientów Walmartu nic złego się nie stało. Jeleń wyszedł tylnymi drzwiami i tyle go widzieli.