Burmistrz Lori Lightfoot planuje usunąć pomnik Krzysztofa Kolumba z Parku Granta.
Jak donosi Chicago Tribune do rozbiórki pomnika ma dojść jeszcze dzisiejszej nocy. Najprawdopodobniej to posunięcie ma na celu uniknięcie kolejnych starć pomiędzy protestującymi, a policją. W zeszły piątek podczas zamieszek w Parku Granta zostało rannych 49 policjantów, z czego 18 przewieziono do szpitala. Wśród demonstrantów również byli ranni.
Protest rozpoczął się jako pokojowy wiec Black Lives Matter w centrum miasta. Tłum jednak przeniósł się pod pomnik Kolumba około godziny 7 pm i próbował zniszczyć statuetkę. Doszło do zamieszek, protestujący rzucali do policjantów kamieniami, puszkami oraz fajerwerkami. Policja użyła gazu łzawiącego oraz pałek, zatrzymano dwanaście osób.
“Użyli gazu wobec zwykłych ludzi”, powiedział jeden z protestujących. “Rzucali cegłami uderzali pałkami w ludzi, żeby ochronić posąg” – powiedział jeden z remonstrantów.
AL
Black Lives Matter składa pozwy przeciwko chicagowskiej policji oraz rządowi federalnemu
Kobieta wyrzucona z samolotu za brak maski. Zobaczcie reakcję pasażerów (WIDEO)
