Wiele wskazuje na to, że wojna w Ukrainie znacznie zmieni polski rynek nieruchomości. Mimo że minęły zaledwie dwa tygodnie od pierwszej fali uchodźców, a już wiele Ukrainek i Ukraińców poszukuje mieszkań do długoterminowego wynajęcia. Eksperci przypuszczają, że w kolejnych dniach chętnych przybędzie.
-
Zobacz także: “Ukrainie będzie potrzebny nowy Plan Marshalla” Co to był Plan Marshalla? Przypominamy
Wzrost zainteresowania wynajmem mieszkań
Wynajem mieszkań cieszy się ogromną popularnością. Wpływają na to rosnące raty kredytów, ale też napływające fale uchodźców. W ostatnich dniach na rynku nieruchomości znikają mieszkania do wynajęcia. W tydzień po agresji Rosji na Ukrainę oferta mieszkań na wynajem w Polsce stopniała o około 30%. Część ogłoszeń może być jeszcze widoczna, ale lokale są już zarezerwowane. Najczęściej uchodźcom w znalezieniu lokum pomagają osoby, które wcześniej przybyły do Polski, ale też znajomi z Polski. Eksperci dodają również, że część mieszkań znika z rynku nieruchomości, ponieważ właściciele udostępniają je uchodźcom za darmo.
Niektórzy uważają, że dobrym rozwiązaniem będzie skierowanie uchodźców w stronę mniejszych miast. W ostatnich latach przeżywały one kryzys w związku z malejącą populacją. Jeżeli jednych uchodźców zainteresuje oferta takich miejscowości, mogłaby się poprawić sytuacja demograficzna w tych rejonach.
Dostępność lokali dla uchodźców
Obecnie uchodźcy w pierwszej kolejności przyjmowani są w obiektach oferujących doraźną pomoc. W tym zakresie Polska jest w stanie przyjąć nawet kilka milionów uchodźców. Znacznie gorzej wyglada sytuacja w przypadku lokali, które będą mogły służyć Ukraińcom przynajmniej przez kilka miesięcy. W tym przypadku dostępność jest znacznie mniejsza. W efekcie można się spodziewać wzrostu czynszów. Jednak dokładne przewidywania pojawią się, gdy sytuacja na Ukrainie się ustabilizuje.
Prognozuje się wzrost cen mieszkań
Ceny mieszkań na sprzedaż w ostatnich latach systematycznie rosną. Ta sytuacja dotyczy zarówno rynku pierwotnego, jak i wtórnego. Przed inwazją Rosji na Ukrainę prognozy ekspertów przewidywały stopniowy wzrost. Miała nastąpić stabilizacja, a nawet spadki cen niektórych surowców oraz dalszy inflacyjny wzrost wynagrodzeń. Niestety gospodarcze skutki wojny z dużym prawdopodobieństwem spowodują wzrost kosztów cen budowy. W efekcie ceny mieszkań na sprzedaż będą dalej rosły.
Zillow przewiduje wzrost cen nieruchomości. Wiemy co może nas czekać
Posłuchaj: