Dla 90-letniej Joyce DeFauw przejście przez scenę i otrzymanie dyplomu ukończenia studiów na Northern Illinois University było momentem, na który czekała aż 70 lat. Jest jednocześnie jedną z najstarszych osób, które kiedykolwiek ukończyły uniwersytet.
„Tak wiele się dzieje, że nie jestem w stanie wszystkiego pojąć i ogarnąć” – powiedziała DeFauwm dodając, że „To jest fantastyczne.”
Świeżo upieczona absolwentka zapisała się do ówczesnego Northern Illinois State Teachers College w 1951 roku.
DeFauw studiowała nauczanie początkowe, następnie ekonomię, niemiecki, pisanie na maszynie i księgowość.
„ W moim kościele był pewien młody mężczyzna, który był szalenie atrakcyjny” – powiedziała. „I najwyraźniej zauroczenie było obustronne, ponieważ postanowiliśmy się spotkać, a potem zdecydowałam się opuścić szkołę”. Po śmierci pierwszego męża Joyce ponownie wyszła za mąż. Mimo urodzenia dziewięciorga dzieci, nigdy nie zapomniała o szkole.
Główną motywacją do skończenia przez Joyce studiów okazały się kochające dzieci. Nie tylko namówiły mamę do powrotu na studia ale również sprezentowały jej komputer który był niezbędny do nauki.
W wieku 90 lat DeFauw uzyskała tytuł licencjata w dziedzinie nauk ogólnych i jak twierdzi, nigdy nie jest się za starym, by dokończyć to, co się zaczęło. Gratulujemy!
