Po wydarzeniach z 6 stycznia w Kapitolu Stanów Zjednoczonych, były burmistrz Nowego Jorku, Bill de Blasio, próbował zakończyć dzierżawę Donalda Trumpa na polu golfowym Trump Golf Links at Ferry Point w Bronksie, Nowy Jork.
-
Zobacz także: Statua Wolności – praktyczne informacje
Po dwóch i pół roku zaciętej batalii prawnej nadeszła ostateczna decyzja, a imię Trumpa zostanie wkrótce usunięte z tego pola golfowego. Według doniesień stacji ABC7 w Nowym Jorku i New York Post, dzierżawę od Trumpa przejmuje firma Bally’s.
„Popieramy przekazanie pola golfowego Ferry Point Bally’s i mamy pewność, że dostarczą oni nowojorczykom wysokiej jakości doświadczenie golfowe” – oświadczył Departament Parków Miasta Nowy Jork.
Według relacji ABC7, Bally’s ma kontynuować eksploatację pola golfowego w Ferry Point. Trump był w dziewiątym roku dwudziestoletniej umowy dzierżawnej z miastem, podpisanej w momencie otwarcia tego pola golfowego w 2014 roku.
Zgodnie z relacją, umowa Bally’s jest „podobna do tej, którą Trump osiągnął z Hiltonem, aby wykupić go z umowy dzierżawnej z federalnym rządem na operowanie dawnym urzędem pocztowym w Waszyngtonie, D.C.”
-
Zobacz też: 10 najbezpieczniejszych linii lotniczych na 2023
Według New York Post, Bally’s dodaje pole golfowe w nadziei na zdobycie cennego zezwolenia na prowadzenie hazardu w Nowym Jorku.