Starzenie jest procesem naturalnym i nie da się go zatrzymać. Z upływem czasu narządy zaczynają się zużywać, organizm regeneruje wolniej i mniej skutecznie, aż w końcu prowadzi do nieuchronnej śmierci.
To koło życia, choć dla wielu przerażające, jest procesem odwiecznym i w pełni naturalnym i prawidłowym. Nie da się go zatrzymać, ale można spowolnić.
Ciało ma sposoby na pozbywanie się szkodliwych substancji. Należą do nich zarówno produkty przemiany materii, które są usuwane poprzez układ pokarmowy, wydalniczy, oddechowy, a także skórę, czy szkodliwe substancje przyjmowane wraz z pożywieniem, czy zanieczyszczonym powietrzem.
Dopóki poziom toksyn pozwala ciału na samodzielne pozbycie się ich, na ogół nie zauważamy pracy narządów. Gorzej, kiedy organizm z filtracją sobie nie radzi. Można mu pomóc w usuwaniu szkodliwych substancji, odciążając w ten sposób narządy wewnętrzne, co wpływa na ich wolniejsze zużywanie.
Z pomocą przychodzą tu programy detoksykacyjne. Warto jednak zauważyć, że każda kuracja odtruwająca powinna być poprzedzona konsultacją lekarską i wykonaniem przynajmniej pakietu podstawowych badań profilaktycznych. Podobnie w trakcie detoksu przy nasileniu się niepożądanych objawów lub ich przewlekłym występowaniu, powinno się zasięgnąć porady lekarskiej.
Jakie produkty spożywcze powinny się znaleźć w diecie detoksykacyjnej? Z pewnością czołowe miejsce znajduje tu polskie superfood – czosnek. Jego właściwości bakteriobójcze i bakteriostatyczne są nie do przecenienia. Zaraz zanim kroczą buraki czerwone. Bogate w witaminy z grupy B oraz minerały doskonale wspierają pracę nerek i wątroby – wiodących filtrów organizmu. Kiszonki, a przede wszystkim kapusta i ogórki to istne dobrodziejstwo dla wymagającego odtrucia ciała. Na koniec listy warto wspomnieć o kurkumie i imbirze – te przyprawy mają cenne działanie usuwające toksyny.
Posłuchaj podcastów:
