Erza Miller – aktor znany z wielu światowych produkcji jest podejrzany o uwodzenie i demoralizowanie 12-latki.
Mężczyzna miewał niedawno problemy z prawem za napaść, a teraz jest oskarżany o przemoc i demoralizację nieletniej dziewczynki. Z dokumentów sądowych wynika, że Tokata Iron Eyes miała podawane przez aktora narkotyki i alkohol oraz była poddawana manipulacyjnym technikom. Rodzice dziewczynki wnieśli sądowy pozew przeciwko aktorowi.
Zobacz także: Freddie Mercury podarował jej fortunę. Spadło na nią przekleństwo
Erzen zapowiadał się jako bardzo dobra gwiazda, zaistniał poprzez udział w filmie „Afterschool”. Dało mu to możliwości występowania w filmach ze światowymi aktorami.
Gwiazda w ostatnich czasach jest coraz bardziej rozpoznawalna za sprawa swoich problemów z prawem. Ostatnio było głośno o sprawie aktora na Hawajach. Podczas pobytu na Hawajach aktor włamał się do pewnego domu i groził mieszkańcom śmiercią. Ukradł ich paszporty, karty kredytowe oraz prawa jazdy.
Inna słynną sprawą było napadnięcie mężczyzny w barze. Miller twierdził, że działał w obronie własnej. Jak widać aktor nie od dziś miał problemy z prawem. Sprawa z dziewczynką może jeszcze bardziej pogrążyć jego osobę, a nawet zakończyć karierę.
Gwiazdor poznał dziewczynkę w 2016 roku podczas pobytu w rezerwacie Standing Rock. Aktor zaprzyjaźnił się z dziewczynką i z początku wszystko wyglądało na niewinną znajomość. Rodzice dziecka początkowo patrzyli na znajomość bez obaw. Szybko zaczęli zmieniać zdanie. Aktor zabierał dziewczynkę na wycieczki czy plany filmowe, gdzie miał jej podawać narkotyki oraz alkohol.
Z zeznań sądowych wynika, że aktor działał na dziewczynkę w bardzo negatywny sposób. Została wydalona ze szkoły oraz uciekała z domu, aby mieszkać z Erzenem.
Miller stosował na dziewczynce techniki manipulacyjne wykorzystywane w sektach.
Tokata ma obecnie 18 lat i jest aktywistką w między innymi „ Women all in we”. Dziewczyna zabrała głos w tej sprawie na swoim Instagramie oskarżająca swoich rodziców o manipulacje i fałszywe założenia dotyczące jej stabilności psychicznej.
Rodzice są przekonani, że oświadczenia nie wydała ich córka, lecz stał za tym ktoś inny. Twierdzą, że dziewczyna nie posiada nawet swojego telefonu.
Obecnie sprawa jest w toku, a sędzia podpisał wniosek zakazujący zbliżania się aktorowi do Tokaty, a pierwsza rozprawa jest ustalona na datę 12 lipca.
Posłuchaj podcastów:
