Prezydent Donald Trump zastanawia się, kto zajmie pozycję sędziego Sadu Najwyższego po śmierci Ruth Bader Ginsburg, która była jedną z trzech kobiet w dziewięcioosobowym składzie Sądu Najwyższego.
Ruth Bader Ginsburg była filarem liberalnego skrzydła amerykańskiego sądu. Do tej pory w Sądzie Najwyższym zasiadało pięciu sędziów konserwatywnych i czterech liberalnych.
Jak informuje ABC, Prezydent Trump przedstawił dwie listy z nazwiskami jego kandydatów do objęcia tego jakże ważnego stanowiska w amerykańskim sądownictwie. Na tzw. krótkiej liście znaleźli się m.in. Barbara Lagoa, Allison Jones Rushing, Amul Thapar i Amy Coney Barret która jest faworytem Białego Domu oraz ugrupowań religijnych konserwatystów w kraju.
Na drugiej liście Prezydenta znalazło się prawie czterdziestu kandydatów m.in. sędzia federalny z Illinois Martha Pacold czy senator Ted Cruz z Teksasu. Jak donosi ABC, kwestia nominacji do Sądu Najwyższego może pomóc zmobilizować konserwatywny elektorat Donalda Trumpa tuż przed wyborami prezydenckimi.
Demokraci podkreślają, że Prezydent powinien podjąć decyzję o nominacji na stanowisko sędziego Sadu Najwyższego po ogłoszeniu wyników wyborów 3 listopada.
JR