Erupcja wulkanu na jednej z karaibskich wysp. „Pył i ogromny huk” (WIDEO)

Wulkan La Soufriere na karaibskiej wyspie Saint Vincent przeszedł w fazę erupcji i dwukrotnie wybuchł, wyrzucając pył na wysokość do 10 kilometrów, poinformował lokalna Organizacja Zarządzania Kryzysowego.

Do erupcji uśpionego od ponad 40 lat wulkanu doszło w piątek rano czasu miejscowego. Sześć godzin później doszło do drugiego, słabszego wybuchu. Mieszkańcy wyspy mówią o ogromnym huku, który towarzyszył erupcjom. Niebo ciemniało od popiołu, a na zamieszkałe rejony spadały kamienie.

Nie ma informacji o poszkodowanych i zniszczeniach. Drogą morską ewakuowano blisko 20 tysięcy osób. Ewakuację okolicy zarządził premier Saint Vincent i Grenadyn Ralph Gonsalves.

Premier zaapelował jednocześnie do mieszkańców o zachowanie spokoju.
Wulkan zaczął wykazywać oznaki wznowienia aktywności pod koniec grudnia. Do poprzedniej jego erupcji doszło w 1979 roku. Zginęło wówczas 1600 osób.

 

IAR

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię