W pierwszym kwartale tego roku gospodarka USA skurczyła się o 1,4 procent – poinformował amerykański Departament Handlu.
To pierwszy spadek produktu krajowego USA od początku 2020 roku, gdy świat sparaliżowała pandemia koronawirusa.
Spadek PKB w pierwszym kwartale wynikał z rosnącego deficytu handlowego oraz wolniejszego gromadzenia zapasów przez amerykańskie firmy. Do spowolnienia przyczyniły się także mniejsze wydatki rządu federalnego po wyczerpaniu pakietów stymulacyjnych związanych z pandemią.
Większość ekonomistów uważa jednak, że amerykańska gospodarka pozostanie na ścieżce wzrostu w kolejnych kwartałach. Wskazują oni na fakt, że wydatki konsumpcyjne Amerykanów, które są główną siłą napędową gospodarki, wzrosły w pierwszym kwartale o 2,7 procent w stosunku rocznym.
Bezrobocie również pozostaje na niskim poziomie 3,6 procent. Głównym problemem, z jakim zmaga się amerykańska gospodarka jest wysoka inflacja na poziomie 8,5procent, na którą wpływ mają takie czynniki, jak rosnące ceny energii i żywności oraz zakłócenia w łańcuchu dostaw.
IAR
Posłuchaj podcastów: