W programie „Koloseum” w Polsacie Sport pięściarz Artur Szpilka wypowiedział się na temat swojej przyszłej walki w federacji KSW.
„Przede wszystkim jest nowa motywacja. Można powiedzieć, że w boksie widziałem już wszystko, a teraz chciałbym zobaczyć od nowa, jak to będzie wszystko wyglądać w nowej formule. I na razie (odpukać!) to dobrze wygląda. Oby nie było kontuzji” – powiedział w programie.
Bokser powiedział również, kto będzie jego rywalem w walce w MMA. „Nie będę tego ukrywał, bo to było już ogłoszone, bo sam Martin (Lewandowski, prezes MMA Polska) już ogłosił, że mój debiut to będzie prawdopodobnie rewanż z Sergieiem Radczenko”
To nie pierwsza walka pomiędzy zawodnikami. Poprzednia odbyła się w marcu 2020 r. i zakończyła się wygraną Szpilki.
„Radczenko wydaje się mieć jednak lekką przewagę w tym starciu. On jest przede wszystkim stricte bokserem, a do tego ma dwie walki w MMA. Jedną wygrał, jedną przegrał. Nie będzie to debiutant tak jak ja. Tylko ten stres debiutu ma już za sobą” przyznał Polak.
Przypomnijmy, że Szpilka ma na swoim koncie 29 walk bokserskich, z których wygrał aż 24 i pięć przegrał.
