Bill Gates skupuje ogromne połacie ziemi rolnej – sprawą zainteresowała się prokuratura

Fot. Twitter @BillGates

Apetyt rośnie w miarę jedzenia – chciałoby się rzec, obserwując życie i karierę Billa Gatesa.

Ten amerykański multimiliarder, jeden z najbogatszych ludzi na globie, założyciel koncernu Microsoft, odszedł z firmy, którą stworzył. Jednak nie zniknął z pierwszych stron gazet.

Tym razem pojawił się w nagłówkach z powodu skupowania znacznych ilości ziemi rolnej, na terenie niemal całych Stanów Zjednoczonych. Obecnie jego posiadłości obejmują obszary równe dwukrotnej wielkości powierzchni Warszawy, położone w 12 stanach USA. Jednak ostatni zakup na tyle wzburzył lokalnych mieszkańców, że wkroczyli oni do akcji, a zakupom Gatesa postanowiła przyjrzeć się bliżej, prokuratura.

 

108 000 hektarów i pechowe 850 ha

Gates zgromadził 108 tysięcy hektarów amerykańskich ziem uprawnych, czo czyni go największym jej posiadaczem w kraju. Grunty skupuje poprzez powiązany ze sobą fundusz. Jak dotąd nie napotykał przeszkód, jednak zakup ostatnich 850 he przerwał dobrą i niezakłócaną niczym passę.

Lokalnym mieszkańcom bardzo się nie spodobało gromadzenie ich ziem przez bogacza i sprawą zainteresowali lokalnych polityków. Ci uznali temat za na tyle ważki, że przekazali go w ręce prokuratury. Jeżeli stawiane prze z nią zarzuty się potwierdzą, Gates może być zmuszony do odsprzedania swoich areałów.

Po co założycielowi Microsoft grunty uprawne?

Bill Gates przekonuje, że skupuje ziemię, bo widzi w rolnictwie przyszłość świata.

„Sektor agrokultury jest niezwykle ważny. Dzięki bardziej wydajnym nasionom możemy uniknąć karczowania lasów, pomagając tym samym Afryce, która już odczuwa problemy wynikające ze zmian klimatycznych powiązanych z taką działalnością. Nie wiemy jeszcze do końca, jak tanie mogą być biopaliwa, ale jeśli ich cena będzie odpowiednio niska, mogą one rozwiązać problem emisji gazów pochodzących z transportu lotniczego i samochodowego” – tłumaczy.

Bogacz, którego majątek szacuje się obecnie na 113 miliardów dolarów już nie raz udowodnił, że ma doskonały zmysł obserwacji i potrafi wyczuć światowe trendy na długo przed tym, zanim zaistnieją w społecznej świadomości.

Jeżeli twierdzi, że przyszłość należy do biopaliw i nowych rodzajów nasion, odpornych na zmiany klimatyczne, to warto się jego słowom bliżej przyjrzeć i potraktować je poważnie.

Posłuchaj podcastów: 

SKOMENTUJ

Dodaj komentarz
Wpisz swoje imię